Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 kwietnia 2024, 15:53

autor: Kamil Kleszyk

Reżyser Fallout: New Vegas twierdzi, że wypalenie zawodowe „zastąpiło crunch jako główne zagrożenie dla branży gier"

Josh Sawyer jest zdania, że wypalenie zawodowe, a nie crunch, jest aktualnie największym zagrożeniem w branży gier. Twórca m.in. Fallouta: New Vegas twierdzi, że potrzebne są zmiany, a doprowadzić do nich mogą tylko deweloperzy, wywierając presję na przełożonych.

Źródło fot. YouTube, Joshua Sawyer, 2024 / Bethesda Softworks
i

Najczęściej poruszanym tematem przez branżowe media – nie licząc gier jako takich – są zwolnienia w światowym gamedevie. Trudno zresztą się temu dziwić, wszakże tylko w ciągu ostatnich miesięcy na bruk trafiły tysiące osób zajmujących się tworzeniem gier. Choć jest to naprawdę poważny problem, nie możemy zapominać, że istnieją również inne.

Wśród nich są m.in. crunch i coraz „popularniejsze” wypalenie zawodowe. To ostatnie staje się coraz większym zagrożeniem dla deweloperów – przynajmniej według Josha Sawyera.

Słynny twórca, któremu zawdzięczamy chociażby Fallouta: New Vegas, skomentował niedawny artykuł redakcji Game Developer poświęcony właśnie wspomnianemu problemowi. W swoim poście w serwisie X Sawyer napisał, że odpowiedzialni za wypalenie zawodowe są głównie menedżerowie, którzy przez swoje ambicje wystawiają deweloperów na „rzeź”. Przy okazji sternik studia Obsidian Entertainment wyjawił, że sam w pewnym momencie doświadczył uczucia wypalenia.

Uważam, że wypalenie zastąpiło już crunch jako główne zagrożenie w branży gier. Menedżerowie wystawiają zespoły na porażkę, a deweloperzy zostają przez to ofiarami skutków ubocznych. Sam doświadczyłam wypalenia zawodowego. To nie żart – czytamy we wpisie.

W kolejnym poście Sawyer zauważył, że choć menedżerowie czasem się przyznają do tworzenia szkodliwych warunków pracy, nie robią nic, aby temu zaradzić. Deweloper twierdzi, że tylko nacisk ze strony twórców może cokolwiek zmienić w tej sytuacji.

Podobnie jak w przypadku crunchu, prawdopodobne jest, że menedżerowie mogą przyznać się do tworzenia okoliczności prowadzących do wypalenia, ale nie podejmą niezbędnych kroków, aby im zaradzić. Ważne jest, aby deweloperzy nadal prowadzili dyskusję, wspierali się nawzajem i wywierali presję, dopóki nie zostaną wprowadzone zmiany – dodał.

Przypomnijmy, że niedawno scenarzysta Dragon Age, David Gaider, stwierdził, że jeśli zjawisko crunchu potrzebne jest do funkcjonowania branży gier, równie dobrze może ona umrzeć. Niemniej jednak ów twórca zapewnił, iż jest szansa na poprawę sytuacji w gamedevie, ale należy podjąć w tym kierunku odpowiednie kroki.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej