Choć do premiery Escape from Tarkov zostało jeszcze trochę czasu, twórcy ujawnili przybliżone wymagania sprzętowe gry. Na szczęście nie są one przytłaczające, tym bardziej że ostateczna wersja ma być jeszcze lepiej zoptymalizowana.
Łukasz Szliselman
Twórcy Escape from Tarkov, jednego z najgorętszych tytułów ostatnich miesięcy, ujawnili na Facebooku przybliżone wymagania sprzętowe gry. Ci, którzy po obejrzeniu pierwszych gameplayów i screenów obawiali się, że do zagrania w tę wieloosobową strzelankę w postapokaliptycznej scenerii będzie potrzeba komputera z kosmosu, odetchną z ulgą. Jak się okazuje, tytuł nie będzie aż tak „sprzętożerny”, jak mogło się wydawać. Jednocześnie studio Battlestate Games podkreśla, że nie są to ostateczne wymagania i mogą ulec niewielkim (korzystnym) zmianom za sprawą przyszłych optymalizacji. Co więcej, deweloperzy uspokajają, że nawet jeśli czyjś komputer znajduje się poniżej progu minimalnego, nie musi to oznaczać, że gra w ogóle na nim nie pójdzie.
Escape from Tarkov można już zamawiać w przedsprzedaży – dostępne edycje gry opisywaliśmy w tym newsie. Każda z nich gwarantuje udział w zamkniętych beta-testach, ale można też próbować szczęścia zgłaszając chęć udziału na oficjalnej stronie gry. Przed ostateczną premierą tytuł przejdzie przez fazę wczesnego dostępu.
12