Premiera RTX 40 SUPER może być tuż za rogiem, według ostatnich przecieków
Zbliżają się premiery GeForce RTX 4070 SUPER, RTX 4070 Ti SUPER i RTX 4080 SUPER. Według przecieków te karty graficzne mogą zacząć się pojawiać już w przyszłym miesiącu.
W Internecie pojawiły się plotki dotyczące dabiutu odświeżonych kart graficznych Nvidii. Seria GeForce RTX 40 SUPER może pojawić się już w styczniu 2024 roku. Układy rzekomo pojawią się w określonej kolejności, a zostaną ujawnione na targach CES, które odbędą się 8 stycznia. Niepotwierdzone informacje podaje serwis VideoCardz.
RTX 40 SUPER już niedługo
Według przecieków, karty graficzne RTX 4070, RTX 4070 Ti i RTX 4080 w wersjach SUPER będą trafiać na rynek po kolei, w odstępach mniej więcej tygodniowych:
- Premiera RTX 4070 SUPER: 17 stycznia 2024 roku.
- Premiera RTX 4070 Ti SUPER: 24 stycznia 2024 roku.
- Premiera RTX 4080 SUPER: 31 stycznia 2024 roku.
Na razie wszelkie szczegóły techniczne pozostają tajemnicą Nvidii. Wiemy tylko tyle, ile przedstawiły nam dotychczasowe przecieki. Podobnie jak powyższe daty, są to informacje niepotwierdzone, które mogą być jedynie tematem do domysłów i rozważań.
Już na pierwszy rzut oka widać, że największa zmiana może zajść w RTX 4070 Ti SUPER. Karta będzie bazować na innym układzie AD103, dostanie też więcej pamięci VRAM, bo 16 GB. Pobór energii nie ulegnie zmianie. Zwiększy się za to w RTX 4070 SUPER, z 200 W na 225 W. Niezbyt cieszyć może plotka, że wszystkie te karty będą miały złącze zasilania 12VHPWR.
Czyżby Nvidia nadal forsowała ten typ gniazda zasilania, mimo wielu problemów związanych z nim? Nie wiadomo też, czy układy SUPER pojawią się także w wersjach Founders Edition. Pozostaje nam poczekać do ósmego marca przyszłego roku, być może istotnie wtedy dowiemy się więcej o nowych kartach Nvidii.
Kartę graficzną kupisz w sklepie MediaExpert
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
