Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 grudnia 2023, 12:32

autor: Kamil Kleszyk

Gra z serii Might and Magic z otwartym światem może nosić podtytuł Fates. Pracuje nad nią Ubisoft (plotka)

Wydaje się, że jesteśmy coraz bliżej ogłoszenia kolejnej gry z serii Might & Magic. Ubisoft zarejestrował nazwy domen internetowych, które zdradzają tytuł nowej produkcji.

Źródło fot. Ubisoft
i

Być może już wkrótce będziemy światkami powrotu mającej wielu fanów marki Might & Magic. Firma Ubisoft zarejestrowała dwie domeny internetowe, które sugerują, że nieogłoszony jeszcze projekt będzie nosić podtytuł „Fates”.

Informacja o tym, że francuska korporacja szykuje kolejną produkcję z serii nie powinna nikogo dziwić. Na początku 2022 roku oddział Ubisoft Shanghai zamieścił w sieci oferty pracy nad grą AAA reprezentującą markę Might & Magic. Firma poszukiwała wówczas osób, które zajęłyby się marketingiem i wprowadzaniem tytułu na rynek.

Oprócz tego prowadzono nabór specjalistów odnośnie do projektowania otwartych światów. Ubisoft Shanghai wymagał od chętnych, aby mieli w swoim CV wydaną przynajmniej jedną tego typu produkcję, przy której pracowali „na wyższym lub wiodącym stanowisku”.

Branżowy leaker, który dotarł do powyższych informacji podkreśla, że Ubisoft może pracować nad kilkoma grami spod szyldu Might & Magic, a Fates wcale nie musi być wspomnianym projektem z otwartym światem. Równie dobrze może chodzić o grę mobilną podobną do Genshin Impact.

Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak tylko uzbroić się w cierpliwość i oczekiwać konkretnych informacji ze strony twórców. Te mogą pojawić się już na początku przyszłego roku, kiedy to przypadać będzie 10. rocznica wydania Might & Magic X: Legacy.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej