Studio Ludeon udostępniło wersję 1.0 gry RimWorld. Po pięciu latach kosmiczna strategia wreszcie wychodzi z Wczesnego Dostępu Steam.

Na początku miesiąca studio Ludeon zapowiedziało rychłe ukazanie się pełnej wersji RimWorld – strategii ekonomicznej skupiającej się na kolonizacji planet. Słowa dotrzymano i po ponad pięciu latach tytuł wyszedł z wczesnego dostępu. Należy zaznaczyć, że patch 1.0 nie różni się zbytnio od ostatniej bety, oznaczonej numerem 19. Autorzy skupili się na usunięciu błędów, dodając tylko jedną nowość w postaci modyfikacji systemu racjonowania jedzenia. Od teraz gracze mogą zadecydować, co dokładnie będą jeść koloniści oraz więźniowie.
RimWorld trafiło na Steama w lipcu 2016, po prawie trzech latach testów poza platformą Valve, a na wersję beta przyszło nam czekać do końca 2017 roku. Pełne wydanie miało ukazać się nieco później i wprowadzić sporo zmian, jednak ostatecznie twórcy zdecydowali się na przedłużenie testów. W efekcie nowości planowane dla wersji 1.0 trafiły do bety w sierpniu. Przez ten czas gra wyrobiła sobie reputację wśród graczy, zachwyconych rozbudowaną rozgrywką. Dość powiedzieć, że z ponad 21 tysięcy użytkowników 97% wypowiedziało się o tytule pozytywnie, a do lutego debiutanckie dzieło Ludeon Studios znalazło ponad milion nabywców.

Choć premiera wersji 1.0 nie oznacza końca rozwoju RimWorld, nie należy się spodziewać niczego nowego w najbliższym czasie. Autorzy mają kilka pomysłów na dalsze rozbudowanie gry, jednak na razie skupią się usuwaniu błędów i poprawkach związanych z modami.
Więcej:Premiera ARC Raiders. Debiut nowej, wyczekiwanej strzelanki okazał się dużym sukcesem
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
45

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).