Premiera Battlefield 6 na żywo: status serwerów, kolejki i wszystkie ważne aktualizacje. Najbardziej wkurzające elementy bety miał swój większy cel
Po latach oczekiwań seria Battlefield powraca. Electronic Arts wypuściło na rynek Battlefielda 6 – nową odsłonę kultowego cyklu strzelanek, która ma połączyć klasyczny klimat z nowoczesnym podejściem do rozwoju, opartym na opiniach społeczności.

Aktualizacja #7 (10 października, godz. 20:11)
Do listy problemów, które pojawiły się po premierze Battlefielda 6, dołącza kolejny – tym razem dotyczący braku przyznanych nagród w grze. Jak poinformowali twórcy, część graczy nie otrzymała zawartości, która powinna być dostępna w ramach Phantom Edition, a także nagród za udział w otwartej becie i w wydarzeniu Road to Battlefield 6.
Deweloperzy badają problem i opublikują stosowną informację, gdy zostanie on rozwiązany.
Aktualizacja #6 (10 października, godz. 18:58)
Ogromna popularność Battlefielda 6 zaczyna odciskać swoje piętno nie tylko na serwerach EA, ale również na innych usługach. Najnowsze doniesienia wskazują, że problemy pojawiły się także w usłudze GeForce Now, gdzie gracze zgłaszają trudności z uruchomieniem gier.
Na oficjalnej stronie statusu systemu Nvidia pojawił się komunikat, w którym firma informuje, że „użytkownicy doświadczają problemów podczas łączenia się i ładowania treści w kliencie”. Zespół techniczny bada sprawę, a jednocześnie przypomina, że funkcja „Install to Play” została tymczasowo wyłączona, by zmniejszyć obciążenie serwerów i ustabilizować działanie platformy.
Choć Nvidia nie potwierdziła jeszcze bezpośredniego związku między tymi problemami a premierą „szóstki”, wszystko na to wskazuje – gra od momentu debiutu jest dostępna w GeForce Now, a ogromne zainteresowanie tytułem mogło znacząco zwiększyć ruch w usłudze.
Aktualizacja #5 (10 października, godz. 18:23)
Twórcy dali do zrozumienia, że wiedzą o problemie, który powoduje, że część graczy nie może uzyskać dostępu do gry, otrzymując komunikat o konieczności zakupu DLC lub podobnego dodatku.
Na tym jednak nie koniec trudności. Gracze zgłaszają także problemy z uruchomieniem aplikacji EA App, co w wielu przypadkach całkowicie uniemożliwia rozpoczęcie rozgrywki.
Według danych ze Steama gra osiągnęła już 14. pozycję w historii platformy pod względem liczby jednoczesnych graczy, z 740 371 osobami bawiącymi się w jednym momencie.
Na X pojawił się screen graczki, która pokazuje, że zajmuje „zaledwie” 66 000 miejsce w kolejce – co w porównaniu z wcześniejszymi 500-tysięcznymi pozycjami można uznać za wyraźny postęp w stabilizacji serwerów.
Aktualizacja #4 (10 października, godz. 17:45)
Battlefield 6 zadebiutował nieco ponad 40 minut temu, a już może pochwalić się imponującym wynikiem na Steamie – gra trafiła do TOP 20 najpopularniejszych tytułów w historii platformy pod względem szczytowej liczby jednoczesnych graczy (aktualnie z liczbą 637 228 osób zajmuje 16. pozycję).
Co ciekawe, mimo że preload gry ruszył już tydzień temu, gracze zgłaszają problemy z pobraniem tytułu na Steamie. Niektórzy użytkownicy donoszą również o dziwnym błędzie (kod: 0:140004S:122001S:227083S:227042S), który prosi o zainstalowanie gry, mimo że ta jest już zainstalowana – problem pojawia się głównie przy próbie uruchomienia kampanii fabularnej.
Aktualizacja #3 (10 października, godz. 17:29)
Pomimo ogromnych kolejek i problemów z logowaniem, zainteresowanie Battlefieldem 6 wciąż rośnie. Według najnowszych danych w grze znajduje się już ponad 520 tysięcy osób – wynik ten obejmuje tylko platformę Steam, co oznacza, że całkowita liczba aktywnych graczy jest znacznie wyższa.
Aktualizacja #2 (10 października, godz. 17:16)
Tak jak można się było spodziewać, tuż po premierze Battlefield 6 na serwerach pojawiły się ogromne kolejki logowania. W serwisach takich jak Reddit gracze chętnie dzielą się zrzutami ekranu ze swoich miejsc w kolejce – jeden z użytkowników zajmuje nawet 507 600 miejsce.
Nie obyło się też bez problemów. Część osób zgłasza, że po pojawieniu się komunikatu błędu o kodzie 1:86001S:B9001S:4C:-13561655840 zostały zrzucone na koniec kolejki, tracąc swoje wcześniejsze miejsce.
Na szczęście wielu graczom udało się już rozpocząć rozgrywkę – w momencie pisania tej aktualizacji na Steamie bawi się ponad 174 tysiące osób.
Aktualizacja #1 (10 października, godz. 17:05)
Twórcy gry poinformowali, że w związku ze spodziewanym dużym zainteresowaniem premierą Battlefielda 6, uruchomiony zostanie system kolejek logowania. Według komunikatu EA rozwiązanie to ma zapewnić stabilne i płynne doświadczenie w najbardziej newralgicznych momentach.
Oryginalna wiadomość (10 października, godz. 17:00)
Wielu graczy na całym świecie czekało na ten moment – najnowsza odsłona kultowej serii strzelanek Electronic Arts, Battlefield 6, właśnie zadebiutowała na rynku (kluczowe informacje o tytule znajdziecie w osobnej wiadomości). Z tej okazji w najnowszym numerze magazynu PC Gamer główna producentka gry Nika Bender, reżyser ds. projektowania Salim Fasahat oraz reżyser techniczny Christian Buhl zdradzili kilka szczegółów dotyczących filozofii rozwoju nowego Battlefielda i tego, jak duży wpływ ma na niego społeczność graczy.
„Wiara w siłę społeczności”
Jednym z kluczowych elementów rozwoju Battlefielda 6 jest Battlefield Labs – specjalna platforma testowa, w ramach której twórcy eksperymentują z mechanikami i balansem rozgrywki, zbierając przy tym opinie graczy. Choć dostęp do programu jest ograniczony (uczestnictwo odbywa się na zaproszenia), społeczność miała istotny wpływ na ostateczny kształt tytułu.
Tworząc grę-usługę, można łatwo uzyskać opinie graczy. BF Labs to nasz sposób na ich uzyskanie w trakcie tworzenia produkcji, kiedy nadal możemy coś zmienić – wyjaśniła Nika Bender.
Z kolei Fasahat przyznał, że Battlefield Labs stało się stałym elementem procesu deweloperskiego, który pozwala zespołowi reagować na sugestie dotyczące m.in. broni, balansu czy tempa rozgrywki. Reżyser dodał też, że platforma prawdopodobnie będzie dla studia „podstawą rozwoju w przyszłości”.
Wiem, że społeczność zgłaszała wiele kwestii związanych z czasem zabijania i czasem śmierci, a są one częścią niektórych badań i poprawek, które obecnie testujemy w Labs – powiedział Fasahat.
Bender podkreśla, iż niewypowiedzianym filarem produkcji jest wiara w siłę społeczności i to, czego ona potrzebuje. Deweloperka przyznała, że „jest wiele nowych pomysłów, dużo poszukiwania i eksperymentów”, ponieważ zespół „chciał stworzyć zupełnie nowe doświadczenie Battlefielda”, mimo że czerpał inspirację z „ulubionych przez fanów” klasycznych BF-ów.
Mapy – większe, bardziej zróżnicowane i przemyślane
Jednym z gorętszych tematów po becie były rozmiary map, które część graczy uznała za zbyt małe. Jak jednak wyjaśniają twórcy, był to zamierzony zabieg.
Wynika to z kilku powodów, ale miało to na celu lepsze zrozumienie niektórych trybów, skali, w jakiej działają, tego, jakie warianty rozgrywki sprawdzają się na jakich mapach, i wyniknęło z tego wiele dobrych rzeczy – przyznał Fasahat, po czym wyraził ekscytację na myśl, że społeczność będzie mogła dokładnie poznać wszystkie mapy.
Reżyser techniczny Christian Buhl dodał, że mniejsze lokacje ułatwiały testy związane z mechaniką broni, ale pełna wersja gry oferuje znacznie większe i bardziej epickie pola bitew, zgodne z tradycją serii.
Wszystko wskazuje na to, że nowe podejście EA DICE i Electronic Arts przynosi efekty. Na tle innych odsłon serii Battlefield 6 może pochwalić się najlepszym wynikiem na Metacriticu od lat, a wielu recenzentów chwali grę za dobrze zaprojektowany tryb multiplayer, „gunplay” oraz satysfakcjonujący system destrukcji.
Choć kampania fabularna nie wzbudza tak dużych emocji, tryb wieloosobowy – esencja cyklu – ma szansę ponownie przyciągnąć miliony graczy przed monitory.
- Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
- Recenzja Battlefield 6. Ogłusza eksplozjami, imponuje destrukcją i przypomina, za co kocham tę serię