Prawda czy fałsz? Hideo Kojima chwali się możliwościami silnika Fox Engine
Japońscy deweloperzy są coraz bliżsi uzyskania fotorealistycznej oprawy wizualnej w grach wideo. Wiele wskazuje na to, że kolejnym krokiem ku temu będzie nowy silnik tworzony przez Hideo Kojimę.
Aleksander Kaczmarek
Hideo Kojima nie ma opinii najskromniejszego człowieka wśród projektantów gier wideo, ale sukcesy jego produkcji dają mu do tego podstawy. Twórca serii Metal Gear Solid od dłuższego czasu razem z ekipą studia Kojima Productions pracuje nad silnikiem nowej generacji – Fox Engine i regularnie chwali się jego możliwościami. Tym razem zadał on swoim fanom pytanie o to, które fotografie są prawdziwe, a które zostały wykreowane przy pomocy powstającej technologii.
O silniku Fox Engine wiemy już, że wymusi on na deweloperach gier „ubieranie” bohaterów w bieliznę, oferując niespotykany dotąd poziom operowania przeźroczystością materiałów. To jednak nie koniec jego możliwości. Na oficjalnej stronie internetowej studia Kojima Productions pojawiła się galeria obrazków, prezentujących niemal identyczne ujęcia wnętrza sali konferencyjnej. Rzecz w tym, że tylko połowa z nich to zdjęcia zrobione aparatem cyfrowym. Czy potraficie odgadnąć które?
Dla wszystkich, którzy mają wątpliwości, spieszymy z wyjaśnieniami. Ilustracje po lewej stronie to fotografie, natomiast po prawej obrazy stworzone przy użyciu Fox Engine.
Jeśli jesteście pod wrażeniem osiągnięć Hideo Kojimy i jego ludzi, być może zainteresuje Was praca w Kojima Productions. Aktualnie studio poszukuje pracowników do zespołu deweloperskiego, który zajmie się stworzeniem nowej gry z serii Metal Gear Solid. Etaty czekają m.in. na programistów, rysowników, animatorów, projektantów poziomów, a nawet menedżera marki. Wszystkim zainteresowanym polecamy zapoznanie się ze szczegółami oferty na stronie internetowej.
- Hideo Kojima
- Kojima Productions
- Fox Engine
Komentarze czytelników
Matekso Generał
Ja na swoje oko od razu się połapałem co jest czym i miałem racje.
gameboywik Generał
Pan Dzikus - taniocha za 2 kola wystarczy do udzwigniecia tego "osiagniecia" .
Rzeczywiście taniocha...
ps.Gratuluje zarobków ;]
hooded man Pretorianin
Azerath jest idealnym przykładem plującego żółcią polaczka.
zanonimizowany805126 Konsul
Pytanie tylko co z tego. W Crysisa 1 i 2 pogralem z 1h, w Batlefielda3 z 3h w mult. A sa to chyba obecnie najladniejsze gry. W MG grywalem dorywczo i mechanika jak dla mnie malo grywalna. Moj osobisty wniosek od lat grafika to jedno z ostatnich waznych aspektow gry, juz bardziej sobie cenie styl artystyczny, wyglad modeli itp... i przede wszyskim plynnosc gry animacji i sama przyjemnosc z rozgryfki
zanonimizowany805126 Konsul
@Azerathowi proponuje deprim forte bo go chyba wiosenna depresja dopadla.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
