Pozwani przez Blizzarda, właściciele fanowskich serwerów WoW-a mają zaskakującą propozycję. Proponują rewolucję
Twórcy prywatnej sieci serwerów Turtle WoW apelują do Blizzarda o rozważenie współpracy. Wskazano na przykłady innych studiów, które oficjalnie zaangażowały swoje społeczności moderskie.

Pod koniec sierpnia Blizzard wystosował pozew sądowy przeciwko właścicielom fanowskiej sieci prywatnych serwerów Turtle WoW. Teraz przeciwna strona wyszła z zaskakującą propozycją, która mogłaby stanowić prawdziwą rewolucję dla World of Warcraft.
Licencjonowane prywatne serwery
Twórcy Turtle WoW opublikowali na swojej stronie internetowej otwarty list, wzywający Blizzarda do współpracy. Na początku podkreślili, że są grupą fanów, którzy kochają World of Warcarft, a ich najnowsze rozszerzenie, Mysteries of Azeroth, spotkało się z niezwykle pozytywnym przyjęciem graczy.
Zwrócono uwagę, że wiele udanych tytułów ma społeczność moderską, która stanowi świadectwo jakości gry i pasji fanów. W przypadku WoW-a jest identycznie. Różnica polega jednak na tym, że Blizzard nie zezwala na legalne działanie takich projektów jak Mysteries of Azeroth w żadnej formie. W związku z tym wystosowano oficjalną prośbę.
Niestety, w przeciwieństwie do innych studiów, Blizzard nie posiada jeszcze struktury, która pozwalałaby projektom takim jak nasz działać bez ryzyka konfliktu prawnego. Mając to na uwadze, z szacunkiem prosimy, aby Blizzard rozważył utworzenie formalnego ekosystemu umożliwiającego udzielanie licencji na fanowskie, społecznościowe serwery.
Grupa podkreśliła, że jest otwarta na „każdą strukturę licencyjną, która spełni wytyczne Blizzarda”, a także dostosuje się pod kątem standardów technicznych, bezpieczeństwa i ochrony danych. Wspomniano także o korzyściach, które w ten sposób zyskaliby twórcy WoW-a. Aktywne grono graczy zostałoby poszerzone o dodatkowych odbiorców, którzy odeszli od oficjalnych serwerów, a Blizzard zyskałby miejsce stanowiące źródło różnych pomysłów.
Aby udowodnić, jak skuteczne są tego typu współprace, wskazano kilka innych studiów, które oficjalnie zaangażowały swoje społeczności modderskie. Wymieniono chociażby Rockstar Games i platformę FiveM, czy zgodę twórców gry Everquest na stworzenie prywatnego serwera Project 1999. Podkreślono także popularność modów w grach takich jak Skyrim, Fortnite, Minecraft czy Counter-Strike.
Z niecierpliwością oczekujemy dnia, w którym wykorzystacie tę szansę, i z radością powitamy możliwość rozpoczęcia dialogu, oferując wszelkie wsparcie potrzebne, aby urzeczywistnić ten program.
Przeglądając komentarze graczy w tym temacie, wiele osób zadeklarowało, że gdyby prywatne serwery Turtle WoW faktycznie otrzymały oficjalną licencję, nie mieliby problemu z płaceniem miesięcznego abonamentu za granie. Niewielu jednak wierzy, że Blizzard choćby rozważy wystosowaną prośbę.
Więcej:Gracz WoW pokazuje, dlaczego wkrótce wszyscy będziemy grać tylko Haranirami

GRYOnline
Gracze
Komentarze czytelników
katai-iwa Legend
Szczerze to jest dobry pomysł, wszyscy wygrają, Blizz zarobi, fani będą robić swoje przerobione, prywatne serwery.
Ale znając Blizza i M$ to cenę podyktują konkretną.
DocHary Generał

W przypadku WoW Classic sytuacja była prosta - Blizz stawia serwery i czerpie 100% zysków. Dogadanie się z zewnętrznymi firmami, których usługi będą powodować odpływ graczy z ich własnych serwerów, to już moim zdaniem nie do przeskoczenia, zwłaszcza że mówimy tu niszy o którą nie warto robić sobie tyle zachodu i potencjalnych problemów.
DocHary Generał

W przypadku WoW Classic sytuacja była prosta - Blizz stawia serwery i czerpie 100% zysków. Dogadanie się z zewnętrznymi firmami, których usługi będą powodować odpływ graczy z ich własnych serwerów, to już moim zdaniem nie do przeskoczenia, zwłaszcza że mówimy tu niszy o którą nie warto robić sobie tyle zachodu i potencjalnych problemów.
JacoCart Junior
Boy3 dobrze pisze - pomijam fakt że najlepszym momentem na wydanie WOW 2 było dwudziestolecie ale czasu to już tyle minęło że u innych producentów pewnie był by to WOW 4, a tu u Blizzarda jest podejście po co nowe skoro zarabiamy na starym bez wysiłku. Jestem wielkim fanem Blizzarda od lat 90 i mega się ludzi pozmieniało w tym Blizzardzie i ich podejście też, byle w exelu się zgadzało.