Post Scriptum - taktyczny drugowojenny FPS ukaże się w lipcu
Poznaliśmy datę premiery Post Scriptum. Taktyczna strzelanka w realiach II wojny światowej ukaże się w przyszłym miesiącu. Studio Periscope Games ujawniło również plany dalszego rozwoju projektu.

- Deweloper gry: Periscope Games
- Wydawca: Offworld Industries
- Gatunek: taktyczna strzelanka
- Platformy: PC
- Data premiery: 18 lipca 2018 r.
Poznaliśmy wreszcie datę premiery Post Scriptum, czyli taktycznej strzelanki multiplayer, osadzonej w realiach II wojny światowej. Odpowiedzialne za ten projekt studio Periscope Games poinformowało, że gra ukaże się 18 lipca tego roku. Produkcja powstaje wyłącznie z myślą o pecetach i prawdopodobnie nie zaoferuje polskiej wersji językowej.
W serwisie Steam od pewnego czasu trwa przedsprzedaż Post Scriptum. Za wersję standardową zapłacimy 107,99 zł. Dostępne będą również dwa cyfrowe wydania specjalne. Deluxe Edition za 161,99 złotych zaoferuje soundtrack, album z grafikami, dostęp do weekendowych testów przed premierą oraz, w przyszłości, możliwość zagrania jako amerykańcy żołnierze z 82. i 101. dywizji spadochronowych.
Z kolei Supporter Edition wyceniono na 214,99 zł i jedyną różnicą w porównaniu z edycją Deluxe jest to, że posiadacze tego wydania wcześniej zagrają jako amerykańscy spadochroniarze. Wydanie to pomyślane jest po prostu dla fanów, którzy chcą dodatkowo wesprzeć autorów finansowo.
Post Scriptum wystartuje z pięcioma mapami i pozwoli na zabawę dwóch czterdziestoosobowych drużyn na dedykowanych serwerach.
Autorzy kilka dni temu ujawnili także plany rozwoju gry. Poza wspomnianymi już dywizjami spadochronowymi mamy otrzymać trzy nowe mapy (Veghel, Grave i Velmolen). Ponadto poziom Arnhem powiększy się o nowe sekcje. Do tego dojdą dwa dodatkowe tryby gry – sandboksowy oraz jeden jeszcze nieujawniony. Twórcy chcą także umożliwić zabawę na stuosobowych dedykowanych serwerach, choć nie mogą obiecać, że na pewno uda im się to osiągnąć.
Przypomnijmy na koniec, że gra powstała na fundamentach popularnej strzelanki Squad i tak jak ona stawia przede wszystkim na wysoki poziom realizmu. Tym samym może okazać się ciekawą propozycją dla osób, którym nie przypadła do gustu swoboda, z jaką Battlefield V podchodzi do historycznych realiów II wojny światowej.

Gracze
Steam
- II wojna światowa
- daty premier / opóźnienia (gry)
- strzelanki FPP (FPS)
- sieciowe strzelanki
- Offworld Industries
- Periscope Games
- PC
Komentarze czytelników
Toxicator Pretorianin

Po tym jak fatalnie działała alpha, nie spodziewał bym się prędko premiery. W EA pewnie posiedzą 4 lata i wszyscy zapomną o grze.
antolus Centurion
Oby premiera im się udała. Ciekaw jestem ja gra się przyjmie, bo jest to coś innego i nowego pod kilkoma względami. Twórcy będą musieli nieźle się postarać mając minimalne środki na promocję, by doinformować graczy czym to tak naprawdę jest i jak w to się gra.
Myślę, że pierwsze dni po premierze będą czystym chaosem, gdzie tylko część graczy będzie wiedzieć jak w to zagrać. Przez to też dla wielu osób może zrobić złe pierwsze wrażenie, czego bardzo się obawiam.
W Post Scriptum (tak jak w Squad i Project Reality) o wiele większy wpływ na czerpanie przyjemności z gry ma tutaj poziom współpracy innych graczy - w porównaniu z innymi grami multiplayer, gdzie zazwyczaj można grać jak samotny wilk i dalej świetnie się bawić.
W tym miejscu liczę na Redakcję GOL-a, by podkreślali w następnych artykułach właśnie aspekt współpracy, który jest zarazem zbawieniem jak i przekleństwem tego typu gier.
DM Legend

Nie przyjmie się lepiej niż teraz, bo to nie jest żadna alternatywa dla Battlefielda, tylko tytuł dla ludzi którzy od początku właśnie takiej rozgrywki oczekują - trudnej, nie wybaczającej i wymagającej aktywnej wymiany informacji z innymi.
Wszyscy grają w BFa, bo można włączyć, pograć ile się chce, pomilczeć i wyłączyć. PS może być najlepsze w swojej klasie, ale i tak hitem nie będzie, bo jest za trudne i zbyt wymagające w wielu kwestiach dla przeciętnego gracza.
Maniac1098 Generał

Przynajmniej wyjdzie w lipcu, a nie po wakacjach. Najlepsza opcja to serwery dla 100 graczy to jest to, a nie jak w Crapfieldach tylko 64 osoby od kilku lat. Chciałbym ciasne mapy i tłumy ludzi wtedy by się działo.