Phantom Fury nie okazało się godnym następcą Ion Fury. Gra zbiera mieszane recenzje na Steamie, a jej sytuację pogarsza zachowanie firmy 3D Realms.
Wczoraj na Steamie zadebiutowała gra Phantom Fury, czyli boomer shooter będący kontynuacją popularnego Ion Fury. Gracze, którzy liczyli na godny sequel, mocno się rozczarowali, a przy okazji pojawiły się duże kontrowersje związane z zachowaniem wydawcy gry.
Negatywny odbiór gry wzmacnia także zachowanie twórców. Do sieci wyciekły screeny wewnętrznych rozmów pracowników wydawcy i dewelopera, wyzywających youtuberów tworzących krytyczne materiały o produkcjach wypuszczanych pod szyldem 3D Realms, w tym także negatywne recenzje Phantom Fury. Przedstawiciel firmy przeprosił za nie, ale jednocześnie zagroził pozwem byłemu pracownikowi, który udostępnił je szerokiej publiczności.
Pojawiły się także doniesienia o banowaniu na forum Steam za nieprzychylne opinie, ale to okazało się nieporozumieniem. Traktowany jako przykład tego gracz miał bowiem zostać zbanowany przez samo Valve za coś zupełnie innego.
Należy tutaj wyjaśnić, że gry nie opracowało znane z Ion Fury studio Voidpoint. Zamiast tego za Phantom Fury odpowiada zespół Slipgate Ironworks. Niestety, jest to kolejna, po Kingpin: Reloaded oraz wersji 1.0 GRAVENA, rozczarowująca gra tego dewelopera. Wszystkie trzy projekty wydano wyraźnie zbyt wcześnie. W przypadku Phantom Fury częste są nawet opinie, że ten tytuł mocno potrzebował przynajmniej dodatkowych 12 miesięcy produkcji.
Jest to tym bardziej niepokojące, że zeszłoroczne demo Phantom Fury także okazało się rozczarowaniem, a mimo to twórcy nie wyciągnęli z tego żadnych wniosków.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Steam
3

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.