Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 czerwca 2022, 17:08

autor: Kamil Kleszyk

Midnight Fight Express to polski John Wick na sterydach; zagraj w demo

Podczas Summer Game Fest nie mogło zabraknąć polskich akcentów. Przedstawiono zwiastun efektownej gry akcji Midnight Fight Express, w którym znalazła się jej data premiery, a dziś macie szansę zagrać w demo. Pełna wersja trafi do Game Passa.

W trakcie wczorajszej imprezy Summer Game Fest mieliśmy okazję zobaczyć m.in. trailer Fort Solis oraz fragmenty rozgrywki z Witchfire. Okazało się, że nie był to koniec atrakcji dla fanów polskich produkcji, bowiem zaprezentowano również klimatyczny zwiastun Midnight Fight Express, czyli izometrycznej gry akcji łączącej elementy strzelanki i beat’em up, za którą stoi jeden deweloper, Jakub Dzwinel.

Dzięki udostępnionemu materiałowi z gry dowiedzieliśmy się również, że Midnight Fight Express zadebiutuje na rynku już 23 sierpnia. Nadchodząca produkcja powędruje zarówno na PC, jak i konsole PlayStation 4, Xbox One oraz Nintendo Switch. Warto też dodać, że dzieło Jakuba Dzwinela w dniu swojej premiery trafi do usługi Game Pass.

Jako Babyface, były członek kryminalnego podziemia, wracasz do dawnego życia pod wpływem tajemniczego, sterowanego przez sztuczną inteligencję drona. Przed tobą niewykonalna misja: musisz przedrzeć się przez miejskie tereny, zanim nastanie świt, i razem z dronem zapobiec przejęciu miasta przez przestępców – głosi opis produkcji na platformie Steam.

Na wspomnienie zasługuje także fakt, że w ręce graczy zostanie oddany spory wachlarz śmiercionośnej broni. W Midnight Fight Express wszystko może być groźnym orężem, zarówno strzelba, jak i przepychacz do toalety. Powyższy tytuł zatem powinien stanowić nie lada gratkę dla fanów Johna Wicka.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej