Pojedynki na szable w grze twórcy animacji do Wiedźmina

Jeżeli jesteście fanami szermierki, uwielbiacie realistyczne animacje albo kochacie historyczną poprawność, to mamy dla Was dobrą wiadomość. Powstaje Hellish Quart – bijatyka na miarę XVII wieku.

Aleksandra Dziwińska

20 lipca 2020 11:12

Pojedynki na szable w grze twórcy animacji do Wiedźmina - ilustracja #1

W grze dostępne będą kampania dla jednego gracza, tryb arcade i lokalny multiplayer.

Hellish Quart – niezależna gra poświęcona szermierce – pojawiła się na platformie Steam; „wkrótce” ma znaleźć się we wczesnym dostępie. Jednak już teraz można stwierdzić, że na tę produkcję zdecydowanie warto czekać.

Animacje jak u Geralta

Płynność ruchu postaci robi wrażenie, ale to chyba nie powinno nas dziwić. Autor gry, Jakub Kisiel, to weteran animacji. Od 2004 roku pracował jako animator 3D kolejno w Tannhauser Gate, People Can Fly i CD Projekt RED, gdzie przez rok zajmował się animacją Geralta w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon. Co więcej, w produkcji Hellish Quart wykorzystano motion capture, a w projekcie uczestniczyli prawdziwi szermierze.

Grywalna lekcja historii

Gra została osadzona w świecie XVII-wiecznej Rzeczypospolitej targanej różnymi konfliktami. Dzięki temu w Hellish Quart przyjdzie nam powalczyć z zaporoskimi Kozakami, polskimi huzarami, Tatarami krymskimi, szwedzkimi rajtarami, tureckimi janczarami, a także z francuskimi muszkieterami. Co ciekawe, wszystkie stroje pojawiające się w grze to trójwymiarowe skany reprodukcji ubrań z tamtego okresu. Ma to nadać grze odpowiedniego klimatu i pomóc w utrzymaniu wysokiego poziomu realizmu. W grze użyjemy kilku rodzajów broni: między innymi szabli, rapierów i pałaszy.

Hellish Quart jest grą godną uwagi z jeszcze jednego powodu. Gra jest silnie oparta na fizyce. Wszystkie zadane przez nas obrażenia będą obliczane w czasie rzeczywistym, w kontakcie ze sobą ostrza stawiają rzeczywisty opór, a blokowanie jest tu absolutną koniecznością, gdyż jeden cios może pozbawić życia. Aby wygrać, należy popisać się wyczuciem czasu, techniką, szybkością i sprytem.

Wystarczy zerknąć na komentarze pod teaserem gry żeby zobaczyć, jak wielkie zainteresowanie wzbudziła produkcja Jakuba Kisiela. Jeśli chcecie dodać Hellish Quart do swojej listy życzeń, możecie to zrobić tutaj.

Więcej:Fani tak bardzo chcieli jednej mechaniki w kontynuacji klasycznego RPG, że twórcy musieli opóźnić wczesny dostęp Solasta 2