Sprzedaż Cronos: The New Dawn. Solidny survival horror od Polaków zaliczył przyzwoitą premierę
Gracze rozpoczęli przygodę z Cronos: The New Dawn – nowym survival horrorem od studia Bloober Team. Produkcja nie jest pozbawiona wad, ale przyciągnęła uwagę setek tysięcy osób.

Aktualizacja #2 (9 września, godz. 8:45)
Bloober Team poinformowało, że wydanie cyfrowe Cronos: The New Dawn znalazło 200 tysięcy nabywców na całym świecie (stan na 8 września).
Aktualizacja #1 (5 września, godz. 17:45)
Oficjalna premiera Cronos: The New Dawn już za nami – gra jest dostępna na PC, PS5, XSX/S i Nintendo Switch 2. Na Steamie dzieło studia Bloober Team ma jak na razie ok. 750 recenzji, w tym 85% pozytywnych.
Oryginalna wiadomość (3 września, godz. 17:30)
Już 5 września o godzinie 16:00 czasu polskiego odbędzie się właściwa premiera – osoby, które skusiły się na preorder Edycji Deluxe gry, mogą zacząć ją przechodzić już teraz – Cronos: The New Dawn, najnowszego survival horroru od krakowskiego studia Bloober Team. Produkcja od wielu miesięcy rozpala wyobraźnię fanów gatunku, a teraz możemy zapoznać się z ocenami pierwszych recenzentów. Wynika z nich, że tytuł rodzimej ekipy wypada naprawdę dobrze, chociaż ma całkiem sporo wad.
Na portalu Metacritic średnia ocen gry w wersji na PlayStation 5 wynosi 79/100 (na podstawie 511 recenzji). Wersja PC radzi sobie nieco gorzej – obecnie jej wynik to 76/100 (na bazie 30 opinii).
Cronos: The New Dawn – wybrane oceny
- Windows Central – 100/100
- Shacknews – 90/100
- CGMagazine – 85/100
- GamingTrend – 80/100
- Push Square – 80/100
- GRYOnline.pl – 8/10
- Game Informer – 78/100
- IGN – 70/100
- TechRadar Gaming – 60/100
- PC Gamer – 58/100
Klimatyczna oprawa audiowizualna
Krytycy zgodnie chwalą oprawę graficzną i dźwiękową, która według nich świetnie buduje niepokojący nastrój. Pochwały zbiera także system walki. Choć recenzenci wskazują, że wciąż jest miejsce na poprawki, wielu z nich zauważyło postęp w stosunku do wcześniejszych produkcji studia Bloober Team. Zdaniem dziennikarzy nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż doświadczenie zdobyte przy pracy nad remakiem Silent Hill 2 pozwoliło deweloperom podszlifować umiejętności w tym zakresie.
Warto zaznaczyć, że Cronos: The New Dawn stawia przed graczem spore wyzwanie – walka potrafi dać w kość, co może szczególnie ucieszyć fanów trudniejszych i bardziej wymagających gier.
Brak własnej tożsamości
Nie wszystko jednak spotkało się z aprobatą krytyków. Część z nich narzeka na zbyt zagmatwaną fabułę oraz przeciętny finał, który pozostawia niedosyt. Negatywnie oceniono również system ekwipunku, określany jako frustrujący i potrafiący zamienić walkę w źródło irytacji zamiast emocji.
Recenzenci zauważają także, że polski tytuł chwilami sprawia wrażenie zlepku inspiracji z innych głośnych horrorów – padają porównania m.in. do Resident Evil 4, Dead Space, The Last of Us czy Alana Wake’a. W opinii części dziennikarzy brak oryginalności to poważny minus gry.
Jako wadę należy zaliczyć również brak polskiej ścieżki dźwiękowej, co – jak zauważył w swojej recenzji Hubert Sosnowski – może być rozczarowaniem dla rodzimych graczy.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
baltazar1908 Generał

Sciągam właśnie, zobacze i ocenie jutro, a polski dubbing na pewno sie pojawi wkrótce z patchem ulepszającym optymalizację choć dubbing to jest w tej chwili najmniejszy problem.
premium075780 Junior
Akurat silne inspiracje wymienionymi grami to dla mnie plus, bo w każdą grało mi się rewelacyjnie
RychuKocur Legionista

Ale to chyba nie miała być przesadnie oryginalna gra :P
To miał być: a) dowód, że Bloober umie w własne IP skoro ich największym hitem do tej pory był niedawny SH2 Remake b) że również potrafi stworzyć grę z combatem jak w typowych survival horrorach c) wypełnić pustkę na rynku związaną z brakiem remaków Dead Space'a 2 i 3
No i chyba to się udało :)
dzony85 Generał

Plus za brak Denuvo, co bedzie dalej się okaże jak się zagra xD
janekx Junior
Dopiero zacząłem, ale jest klimacik, tylko jest bardzo wymagająca jak chodzi o sprzęt, zwłaszcza dla grafiki.
Na RTX 5080 i 9800x3d szału jak chodzi o FPS-y nie ma, ale wygląda też trzeba przyznać bardzo dobrze i klimatycznie.