Sony nie zamierza bezczynnie oglądać poczynań konkurencji na handheldowym rynku. Zgodnie z nieoficjalnymi doniesieniami, japońska firma szykuje się do ofensywy i przygotowuje pełnoprawnego następcę PSP i PlayStation Vity. Ten może pod jednym względem znacznie różnić się od PlayStation Portal.
Spis treści:
Renesans przenośnych urządzeń do grania trwa w najlepsze. Proces zapoczątkowany przez hybrydową konsolę Nintendo Switch, która niedawno doczekała się następcy w postaci Nintendo Switcha 2, kontynuują inni producenci, jak Valve i jego Steam Deck, ASUS ze swoim ROG Ally czy nawet Microsoft, który we współpracy z drugą z wymienionych firm stworzył handhelda ROG Xbox Ally.
Nic zatem dziwnego, że zgodnie z nieoficjalnymi doniesieniami również Sony zaczęło ostrzyć sobie zęby na ten rynek. Jak się okazuje, konsola tworzona przez japońskiego producenta ma bardziej przypominać PlayStation Portable i PlayStation Vitę, aniżeli PlayStation Portal.
Jak donosi serwis GamePro, trzeci (a licząc PlayStation Portal – czwarty) handheld Sony ma mieć możliwość natywnego grania.
A w co moglibyśmy zagrać na tej konsoli?

Na pytanie postawione powyżej próbowali odpowiedzieć redaktorzy serwisu DigitalFoundry.

Jak przewiduje DF, natywne granie nie będzie jedyną funkcją handhelda Sony.

Na koniec zostawiłem jeszcze jedną, choć niezmiernie ważną kwestię. Otóż w chwili pisania tych słów nie wiadomo, czy nowy handheld Sony będzie w istocie przenośną wariacją na temat PlayStation 5, czy też Sony zdecyduje się na wypuszczenie go dopiero w okolicach premiery PlayStation 6, czyniąc go mobilnym odpowiednikiem swojej szóstej konsoli stacjonarnej.
Istnieje też trzecie rozwiązanie; możemy bowiem dostać urządzenie międzygeneracyjne, które ukazałoby się przed PS6, jednak byłoby zdolne do uruchamiania gier, które później trafiłyby na tę konsolę.
Jest to o tyle prawdopodobne, że na podobny krok zdecydował się Microsoft, którego ROG Xbox Ally to coś więcej niż przenośny Xbox Series X/S. Co prawda producentowi z Redmond i ASUS-owi udało się osiągnąć taki efekt, tworząc sprzęt będący w istocie komputerem zamkniętym w konsolowej obudowie, a nie pełnoprawną konsolą, ale mimo wszystko – udało się. Czas pokaże, czy i Sony pójdzie tą drogą.

Z uwagi na fakt, że konsole z rodziny PlayStation od lat mogą pochwalić się polskim menu w dniu premiery, można oczekiwać, że podobnie będą miały się sprawy w przypadku nowego handhelda Sony. Raczej nie ma obaw, że powtórzy się sytuacja z Nintendo Switcha 2, który pomimo nadziei wielu graczy ostatecznie nie doczekał się wsparcia dla polskiego języka w dniu debiutu.
Polecamy Twojej uwadze również następujące artykuły:
Więcej:Eksperci wycenili Steam Machine i PC od Valve będzie niewiele tańsze od PS5 Pro
1

Autor: Krystian Pieniążek
Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.