Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen

To może być dobry moment na zakup karty graficznej Nvidii. Firma informuje o możliwości wystąpienia problemów z dostawami, a to nie wróży nic dobrego dla cen w sklepach.

Arkadiusz Strzała

22 listopada 2024 13:30

Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen Źródło: Microsoft Edge, Unsplash.

Okres przedświąteczny, to czas wzmożonych zakupów sprzętu komputerowego. Czasem producenci przygotowują promocje, ale ceny mogą też wzrosnąć, ponieważ dla sprzedawców to dobry zarobek. Być może warto już teraz zrealizować swój koszyk zakupowy, ponieważ nowe informacje od Nvidii nie napawają optymizmem. Firma ostrzega przed nadchodzącymi niedoborami kart graficznych spowodowanymi ograniczeniami w dostawach.

Może zabraknąć kart graficznych

Powodów takiego stanu rzeczy może być w tej chwili wiele. Nvidia przygotowuje się do premiery RTX 50, a więc część mocy produkcyjnych być przekierowana na wytwarzanie układów Blackwell dla graczy. Niektóre GeForce z rodziny RTX 40 zaś powoli będą wycofywane. Jeśli do tego dodać możliwe problemy na rynku półprzewodników oraz rosnący popyt na urządzenia dla akceleracji AI, gracze faktycznie mogą zacząć się obawiać.

Nasza podaż gier, biorąc pod uwagę to, co widzieliśmy w sprzedaży, poruszała się dość szybko. Wyzwaniem, przed którym stoimy, jest to, jak szybko możemy przygotować tę podaż na rynek w tym kwartale? Nie ma się czym martwić, myślę, że wrócimy na właściwe tory z większą podażą, gdy wejdziemy w nowy rok kalendarzowy – dyrektor finansowa Nvidii, Colette Kress.

Nvidia przewiduje „rozkwit” sprzedaży w 2025 roku, więc problemy z dostawami będą raczej miały charakter tymczasowy. Mimo wszystko, jakiekolwiek tego typu niedostatki oznaczają z reguły jedno – wzrost cen. Wysoki popyt okresu świąt może dodatkowo wzmocnić to zjawisko. Karty graficzne mogą być więc obecnie najbardziej korzystne w zakupie, przynajmniej do końca roku.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM