Niespodziewanie reżyser Jujutsu Kaisen miał wpływ na najbardziej kontrowersyjny rozdział mangi

Gege Akutami wrócił do niesławnego rozdziału Jujutsu Kaisen, zdradzając, że podczas tworzenia go pomógł mu reżyser drugiego sezonu anime.

cooldown.pl

Edyta Jastrzębska

Niespodziewanie reżyser Jujutsu Kaisen miał wpływ na najbardziej kontrowersyjny rozdział mangi, źródło grafiki: Jujutsu Kaisen, Gege Akutami, Shueisha, 2018.
Niespodziewanie reżyser Jujutsu Kaisen miał wpływ na najbardziej kontrowersyjny rozdział mangi Źródło: Jujutsu Kaisen, Gege Akutami, Shueisha, 2018.

Uwaga! Poniżej znajdują się spoilery z mangi Jujutsu Kaisen.

Kiedy ukazał się 236. rozdział mangi, wstrząsnął on całym fandomem Jujutsu Kaisen. Fani nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli. Po tym, jak wydawało się, że Satoru Gojo jest na dobrej drodze do zwycięstwa, zaledwie rozdział później poniósł porażkę i poległ. Nikt się tego nie spodziewał, a nawet niektórzy mieli wrażenie, jakby ominęło ich kilka rozdziałów pomiędzy, tak nie pasowała im nagła zmiana w starciu Gojo z Sukuną.

Fanom JJK najtrudniej było przełknąć śmierć Satoru Gojo. Ulubieniec miłośników serii dopiero co powrócił po długiej nieobecności i czytelnicy znów musieli go pożegnać, tylko tym razem na zawsze. Nic dziwnego, że rozdział wywołał wiele kontrowersji, był szeroko komentowany, a nawet doprowadził do tego, że fani publicznie przeżywali śmierć Gojo.

Przy okazji nowej wystawy Jujutsu Kaisen, Gege Akutami postanowił wrócić do tego rozdziału, zdradzając, że rozmowy z reżyserem drugiego sezonu anime, Shotą Goshozono, pomogły mu podczas tworzenia tej części mangi. Informacjami podzieliła się tłumaczka tego rozdziału, która odwiedziła wystawę (via lightningclare na X).

Gege został zainspirowany dyskusjami między nim a reżyserem Goshozono. Jest to przypadek, w którym trwające anime wpływa na oryginalną pracę.

Jeśli chodzi o sposób, w jaki to wyszło, Gege naprawdę myślał o tym przez bardzo długi czas. Nieustannie martwił się, czy będzie to interesujące, czy nie, i że tak proste przedstawienie bitwy od początku do końca nie przekaże właściwie tego, co chce czytelnikom przekazać.

Ciekawą sytuacją jest to kiedy, anime i osoby zaangażowane w pracę nad nim, mają wpływ na tytuł, który ekranizują.

Jeśli zaś chodzi o sam rozdział, kiedy emocje opadły, a fani pogodzili się z odejściem ich ulubieńca, zaczęli podchodzić do niego z większym dystansem, doceniając to, co stworzył Akutami. Choć nadal są osoby, które mają problem z tym wydarzeniem, pojawili się też fani, którzy doceniają obrany przez mangakę kierunek.

  • Manga i anime
Podobało się?

4

Edyta Jastrzębska

Autor: Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

Kalendarz Wiadomości

maj
Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl