Najlepsze bugi to takie, które otwierają nowe drzwi dla graczy. Jeden z fanów Star Citizena mógł rzucić okiem na ukrytą przed resztą świata zawartość.
Kto choć raz próbował swoich sił w Star Citizenie, ten wie, że gra oferuje przede wszystkim statki – jedne tańsze, drugie droższe, ale wszystkie kosztujące realne pieniądze. Podczas gdy jedni gracze narzekają, drudzy chętnie dorzucają kolejne egzemplarze do swoich kolekcji, wspierając twórców i licząc, że gra doczeka się kiedyś pełnoprawnej premiery.
Oczywiście, podobnie jak u każdego studia, w Cloud Imperium Games zdarzają się drobne wpadki – i nie chodzi tu tylko o problemy z supportem. Pewnego gracza awansowano na moment do rangi dewelopera.
Ciekawym przypadkiem jest użytkownik Zer0Gravity42 na Reddicie. Jego profil RSI oznaczono przez przypadek jako „konto dewelopera”, co wyjaśniałoby nagły przyrost dostępnych w sklepie przedmiotów – w końcu teraz widzi ukrytą zawartość. Od prywatnych VIP-owskich rezerwacji po wisieńkę na torcie, jaką jest poniższy pakiet testowy, zdecydowanie jest co przeglądać.

Zer0Gravity42 zaznacza we wpisie, że nie ma pojęcia, jakim cudem uzyskał nagłe przywileje – dla społeczności jest to jednak szansa na sprawdzenie tajemnic skrywanych przez Cloud Imperium. Graczy szczególnie cieszy „powrót” starej wersji Mustanga Omega, czyli jednego z wielu limitowanych statków.
Zawsze cieszy mnie widok starego artu Mustanga Omega. Chciałbym, żeby dalej lądował na swoich skrzydłach!
Mustang Alpha był moim pierwszym statkiem. Lubię sobie w nich po prostu polatać. Są szybkie i zwinne. Każdy wariant znajdzie dla siebie miejsce w moim hangarze.
Przy okazji ten konkretny gracz nie jest jedyną osobą, której zdarzyło się zyskać dostęp do treści nieodpowiednich dla fanów. Komentarze przywołały szereg innych osób o podobnych przeżyciach – jedna z nich skorzystała nawet na tej okazji.
Jakoś w lutym rozglądałem się po sklepie, by kupić sobie jakiś Argo i trafiłem na SRV, który oznaczono jako „Statek niezależny - SRV - 2019”. Oryginalnie kosztował 150 dolarów, ale ja mogłem kupić go za kredyty ze sklepu. Zgarnąłem go najszybciej jak mogłem.
- Lezkoden
Jeżeli ciekawi was, co dokładnie znajduje się w sekretnym sklepie Star Citizen, pełną galerię odkryć znajdziecie na Imgurze pod tym linkiem. Sam autor wpisu może niestety tylko popatrzeć na ukryte skarby, ponieważ żaden z widocznych statków nie jest dostępny do kupna – nawet te, które są domyślnie dostępne.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google

Autor: Aleksandra Sokół
Do GRYOnline.pl trafiła latem 2023 roku i opowiada o grach oraz wydarzeniach z ich świata. Absolwentka filologii angielskiej, która potrafiła poświęcić całą pracę naukową postaci komandora Sheparda z serii Mass Effect. Ma doświadczenie w pracy przy tłumaczeniach audiowizualnych, a obecnie godzi pracę anglistki z pasją, jaką jest pisanie. Prywatnie książkara, matka dwóch kotów, a także zagorzała fanka Dragon Age'a i Cyberpunka 2077, która pół życia spędziła po fandomowej stronie Internetu.