Nicolas Cage broni filmów Marvela
Popularny aktor stanął w obronie filmów Marvela, które w przeszłości były krytykowane przez znanych twórców.

Nicolas Cage odpowiedział na krytykę, z jaką od pewnego czasu spotykają się filmy oparte na komiksach Marvela. Do zagorzałych przeciwników produkcji z superbohaterami należą między innymi Roland Emmerich, Martin Scorsese czy też Francis Ford Coppola.
Wszyscy w przeszłości wypowiedzieli się negatywnie na temat filmów komiksowych, a także ich wpływu na współczesną kinematografię. Najczęściej wypowiadanym zarzutem jest to, że przez kino superbohaterskie twórcy nie chcą już zajmować się bardziej ambitnymi produkcjami, a filmy wyglądają teraz jak „jazda kolejką górską”.
Nie wszyscy jednak uważają, że filmy Marvela niszczą współczesne kino. Jedną z takich osób jest Nicolas Cage, który wypowiedział się na temat podczas ostatniego wywiadu dla THR (via Screen Rant).
Zawsze podziwiałem królestwo komiksu i zawsze uważałem, że te historie są naprawdę kolorowe i zabawne. Nie rozumiem o co chodzi ludziom, którzy ciągle narzekają na filmy na ich podstawie. Uważam, że świetną sprawą jest to, że sprawiają radość wielu osobom.
Nicolas Cage dał jasno do zrozumienia, że nie rozumie wszechobecnej krytyki filmów na podstawie komiksów. Aktor rozumie jednak, że filmy są dla każdego, nieważne czy ktoś lubuje się w bardziej ambitnym kinie pokroju Ojca chrzestnego, czy też w bardziej rozrywkowych Avengersach.
Może Cię zainteresować:
- Netflix wprowadzi reklamy? Dyrektor finansowy serwisu nie wyklucza takiej możliwości
- 3. sezon The Umbrella Academy z datą premiery i nowym teaserem
- Netflix podniesie ceny abonamentów w kolejnych krajach
Kino superbohaterskie nie musi podobać się każdemu, jednak każdy gatunek filmowy ma swoje wady i zalety, a co najważniejsze, swoich zwolenników. Nicolas Cage wie to jak prawie nikt w branży filmowej, bowiem zagrał w filmach z różnorakich gatunków, z kinem komiksowym na czele.