Reżyser Dystryktu 9 pomoże w stworzeniu gry AAA
Neill Blomkamp odpowiedzialny za kultowe filmy science-fiction Dystrykt 9 oraz Chappie i Elizjum stworzy sieciową strzelankę AAA u boku studia Gunzilla Games. Reżyser zajmie w firmie niespodziewane stanowisko „głównego wizjonera”.

Założone w ubiegłym roku studio Gunzilla Games pracuje nad sieciową strzelanką AAA. Co ciekawsze, bardzo interesujące stanowisko w firmie zajmuje Neill Blomkamp, czyli reżyser filmowy odpowiedzialny za takie dzieła kinowe jak District 9, Chappie czy Elysium. Twórca produkcji science-fiction pracuje w roli Chief Visionary Officer i, jak odpowiedział serwisowi IGN, będzie odpowiadał głównie za przewodzenie zespołowi kreatywnemu i za przedstawienie konkretnego kierunku artystycznego gry wideo, który będzie miał pozytywny wpływ na rozgrywkę i będzie zgodny z jej architekturą.
Choć o niezapowiedzianym tytule studia Gunzilla Games nie wiemy jeszcze zbyt dużo, to możemy wyszczególnić kilka informacji. Już wytypowane zostały platformy, na jakich ukaże się gra – są to komputery osobiste oraz konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Sam Blomkamp przekazał, że świat produkcji będzie osadzony w niedalekiej przyszłości, a znając jego wcześniejszy dorobek filmowy, możemy spekulować, iż będzie to uniwersum science-fiction.
Warto również wspomnieć, że studio Gunzilla Games złożone jest z weteranów dużych firm posiadających w swoim portfolio naprawdę spore marki. Zespół dzieli się na trzy placówki, umiejscowione w Los Angeles, Frankfurcie i Kijowie, natomiast ich szeregi zasilają byli pracownicy Ubisoftu, Electronic Arts czy Cryteka. Tak doświadczona ekipa może śmiało podołać tytułowi rangi AAA.

Gracze
Komentarze czytelników
zanonimizowany1346015 Generał
Sieciowa strzelanka... dziekuje nie skorzystam.
zanonimizowany1291595 Legend
za kultowy film science-fiction Dystrykt 9 oraz Chappie i Elizjum
za kultowe filmy Dystrykt 9, Chappie oraz/i Elizjum
;)
Darkowski93m Generał

Neill Blomkamp to bez wątpienia bardzo utalentowany i pomysłowy twórca. Ma szansę stać się topową postacią w branży kina science-fiction. Problem w tym, że póki co nakręcił jeden bardzo dobry film, Dystrykt 9, jeden średni czyli Chappie i jeden słabiutki, Elizjum. Napewno jednak gość ma potencjał. Niektóre krótkometrażówki z jego Oats Studios to wprost perełki^^
ramirezrem Pretorianin
Zawsze mam bekę jak o nim czytam, typ wyreżyserował jeden znany film z 12 lat temu i każdy z uporem maniaka do niego wraca pisząc o nim. Czyli wystarczy nakręcić dziś jeden film (i to tylko dobry, nie jest to arcydzieło), by już uchodzić za jakiegoś guru?