NASA trafiła w asteroidę - sukces misji DART
Sonda DART uderzyła w asteroidę Dimorphos. Tym samym misja zakończyła się sukcesem, a NASA udowodniła, że jest w stanie trafić bezzałogowym urządzeniem w niewielki kosmiczny obiekt.

- niewielki statek kosmiczny DART uderzył w asteroidę Dimorphos – tak informuje NASA i potwierdza to nagraniem.
Misja DART zakończyła się powodzeniem. Bezzałogowy statek kosmiczny rozpędzony do ponad 22 tys. km/h uderzył w asteroidę Dimorphos. Doświadczenie miało na celu zbadanie, czy NASA jest w stanie tak pokierować urządzeniem kosmicznym, by trafić w niewielki kosmiczny obiekt i zmienić jego orbitę (wbrew pozorom nie chodziło tutaj o zniszczenie asteroidy).
Sonda DART uderzyła w asteroidę
Pozaziemski „atak” był transmitowany na żywo – w Internecie można znaleźć cały materiał, jak i wyselekcjonowane nagrania ostatnich minut sondy DART. Widać na nich obraz z przedniej kamery, jak asteroida stopniowo staje się coraz większa, aż wypełnia cały ekran. Na moment przed uderzeniem widoczna jest ze szczegółami powierzchnia Dimorphosa.

Obserwatorium Atlas na Hawajach zarejestrowało przebieg uderzenia. Oglądając je, zobaczymy rozbłysk i obłok materii rozciągający się we wszystkie strony od układu podwójnego Dimorphos-Didymos. Film nie jest zbyt dobrej jakości, ale pamiętajmy, że statkowi kosmicznemu towarzyszyło mniejsze urządzenie LICIACube, którego zadaniem było nagranie wydarzenia z bliskiej odległości. Przesyłanie i przetwarzanie nagrań z LICIACube jednak trochę potrwa. Musimy więc uzbroić się w nieco cierpliwości i poczekać, aż NASA opublikuje materiał.
Może Cię zainteresować:
- Chińczycy masowo zbierają próbki DNA bez zgody obywateli
- 5 korzyści, jakie może dać ludzkości baza na księżycu
Asteroida Dimorphos jest niewielka – mierzy 160 metrów i krąży wokół większego Didymosa. Urządzenie DART ważyło zaś 570 kg. Według NASA osiągnięta prędkość powinna pozwolić na zmianę orbity asteroidy o ok. 1%. Wydaje się to niewiele, ale taka wartość w skali kosmicznej może w przyszłości wystarczyć, by ewentualne zagrożenie ominęło Ziemię, zamiast w nią uderzyć.

Komentarze czytelników
Kriszo Generał
Zrobić dziurę, wsadzić do niej atomówkę i zdetonować. Tak zrobili w jednym filmie. Ożeż w mordkę, ale to był paździerz, ale tam było bzdur, ale podobno właśnie to dzieło zwróciło uwagę polityków na problem, dzięki czemu sypnęli groszem na kwestie związane z ochroną planety przed kosmicznymi zagrożeniami. Tak słyszałem.
MANTISTIGER Generał

I obcy już nie będą grali w golfa asteroidami ziemia to nie dołek.
pieterkov Senator

Podejrzanie dobra jakość. Zupełnie jakby to była kamera najeżdżająca na karton w studiu XD