Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 11 listopada 2013, 07:03

autor: Adrian Werner

Nadchodzi Granblue Fantasy – epickie mobilne jRPG od weteranów cyklu Final Fantasy

Studio Cygames zapowiedziało mobilnego jRPG-a Granblue Fantasy. Ma on przenieść na ekrany dotykowe jakość znaną z konsol, a pomoże mu w tym udział w projekcie kilku weteranów cyklu Final Fantasy.

W styczniu japońskie studio Cygames zdradziło, że pracuje nad wielkim mobilnym jRPG-em. Teraz zespół wreszcie oficjalnie ujawnił ten projekt. Okazała się nim gra Granblue Fantasy, nad którą pracuje Hideo Minaba (główy artysta kultowego Final Fantasy VI) oraz legendarny kompozytor Nobuo Uematsu.

Celem autorów jest opracowanie potężnego RPG-a, utrzymanego w stylu najlepszych wysokobudżetowych produkcji tego typu z konsol. Wydawcą została firma Mobage, więc całość oparta zostanie na modelu darmowym z mikropłatnościami. Rozgrywka ma jednak skoncentrować się na epickiej kampanii fabularnej, którą wzbogacą liczne animowane scenki przerywnikowe.

Podczas rozgrywki zgromadzimy czteroosobową drużynę śmiałków i wyruszymy ratować krainę fantasy przd inwazją smoków. Bitwy rozgrywane będą w turach, a system walki przypominać ma rozwiązania z wczesnych odsłon cyklu Final Fantasy. Bohaterowie otrzymają możliwość wykorzystywania kryształów służących do przywoływania potężnych potworów. Ponadto pojawi się system profesji, pozwalający na szybkie przestawianie postaci na inne klasy i swobodne dobieranie w ten sposób katalogu umiejętności dopasowanych do naszego stylu rozgrywki.

Granblue Fantasy powstaje z myślą o urządzeniach mobilnych z systemami iOS i Android. Premiera w Japonii zapowiadana jest na zimę tego roku. Na razie nie potwierdzono wersji anglojęzycznej, ale jest ona raczej oczywista. Projekt jest zbyt duży i kosztowny, aby twórcy mogli sobie pozwolić na zatrzymanie go w granicach Kraju Kwitnącej Wiśni.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej