Na Atomic Heart znów padł cień; nowe pogłoski o chaosie w studiu
W sieci pojawiły się doniesienia o problemach studia pracującego nad Atomic Heart. Deweloperzy mają narzekać na crunch, niewypłacane premie oraz duży chaos w produkcji.

Atomic Heart jest jedną z najbardziej wyczekiwanych premier początku przyszłego roku. Osoby wypatrujące debiutu tej produkcji zainteresować mogą najnowsze doniesienia, według których w odpowiedzialnym za projekt studiu Mundfish źle się dzieje.
- Atomic Heart miało okazać się bardzo problematyczną produkcją. Zatrudnieni w studiu deweloperzy narzekają jakoby na crunch, ciągłe zmiany wizji gry oraz brak obiecanych premii. Najważniejsze osoby w zespole często wpadają na nowe pomysły i wymuszają przerabianie dużych fragmentów produkcji.
- Na pewnym etapie prac Atomic Heart miało oferować otwarty świat, z którego trafialibyśmy do bardziej liniowych „lochów”, ale ostatecznie ten pomysł porzucono. Pokazuje to, jak duże zmiany zachodziły w koncepcji gry.
- Całość ma być również projektowana jak film – najważniejsze rzeczy to grafika oraz fabuła, a rozgrywka traktowana jest trochę po macoszemu.
- Udostępniane fragmenty z gameplayem prezentowały się zawsze dobrze, lecz według omawianych doniesień pochodziły nie z prawdziwej wczesnej wersji projektu, a z krótkich fragmentów przygotowanych specjalnie pod te trailery. Dlatego materiały wideo nie oddawały prawdziwego stanu produkcji.
- Podobno obniżono również wynagrodzenie za pracę w weekendy. Przedtem płacono za nie 150% standardowej stawki, a obecnie jest to 100%. Dzieje się tak pomimo tego, że studio jest bardzo dobrze finansowane. Inwestują w nie takie duże firmy jak Gaijin Entertainment, Tencent czy GEM Capital.
- Problemy w Mundfish są jakoby na tyle duże, że ze studia często odchodzą ludzie i są zastępowani przez nowych, co dodatkowo utrudnia prace. Duża część zespołu odpowiedzialnego za stronę artystyczną złożyła wypowiedzenia w 2020 roku. Niewiele brakowało, aby to samo stało się z grupą odpowiedzialną ze testowanie.
Warto wspomnieć, że pierwsze plotki o niewesołej sytuacji w Mundfish – dość podobne w tonie i treści – pojawiły się już w 2019 roku. Oczywiście, wszystko to są niepotwierdzone doniesienia i dlatego należy do nich podchodzić z dystansem. Należy jednak pamiętać, że premiera produkcji była wielokrotnie przekładana, co sugeruje faktyczne problemy w pracach.
Atomic Heart ma zadebiutować 21 lutego 2023 roku na PC, PS4, PS5, XOne i XSX/S. Od dnia premiery gra będzie dostępna też w usłudze PC/Xbox Game Pass.
Więcej:Fani polskiej strzelanki zagrali w demo nowego Painkillera. Ich werdykt? „To nie jest Painkiller”

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
mario7777 Generał

Jednak dobrze, że nie skusiłem się na preorder. Gra może się okazać niezłym niezoptymalizowanym crapem...
Herr Pietrus Legend

Najważniejsze osoby w zespole często wpadają na nowe pomysły i wymuszają przerabianie dużych fragmentów produkcji.
Kurde, coś mi to przypomina...
A.l.e.X Legend

Zobaczymy po premierze kapitalnie wygląda na zaprezentowanych fragmentach i samo demo tech jeszcze przy premierze 2xxx od NV robiło niemałe wrażenie jeśli chodzi o pokazanie technologii RT. Mam też całkowicie w d... że stalkera robią Ukraińcy a Atomic Heart rosjanie. MS nie bierze do GP niczego co nie jest wewnętrzne ocenione jako doskonały produkt jeśli się zdecydowali to znaczy że uważają za AT za m.in. dobrą pozycje. Jak zawsze okaże się po premierze.
wcogram Generał
a biedaki nie narzekają, że część z nich poszła w mobilizacji na Ukrainę.
radek1982 Generał
Patrząc że to gra robiona w federacji rosyjskiej bardzo możliwe że część z pracowników mogła dostać karty moblizacyjne do wojska nie mają kompletnej załogi.