Mortal Kombat 11 - brutalny gameplay i data beta-testów

Ekipa NetherRealm Studios wyłożyła na stół skrywane dotąd karty i zaprezentowała światu zapis rozgrywki z Mortal Kombat 11. Poza tym deweloperzy pozwolili rzucić okiem na kilku zawodników (mowa tak o znanych, jak i zupełnie nowych postaciach), omówili szerokie możliwości modyfikacji ich wyglądu oraz zapowiedzieli nadchodzące beta-testy.

Krystian Pieniążek

17 stycznia 2019 21:41

Mortal Kombat 11 doczekało się oficjalnej prezentacji w Londynie. Podczas wydarzenia transmitowanego na żywo w serwisie YouTube (a dokładnie – na kanale WBGamesUK) deweloperzy z NetherRealm Studios zaprezentowali gameplay, pokazali graczom nowych i powracających bohaterów, a także podzielili się konkretami na temat szerokiego wachlarza modyfikacji, jakim poddamy wygląd wojowników. Nim przejdziemy do konkretów, przypominamy, że osoby, które chcą wziąć udział w beta-testach (rozpoczynających się 28 marca), muszą złożyć zamówienie przedpremierowe na omawiany tytuł (dzięki czemu otrzymają również dostęp do Shao Khana.

Na dobry początek mamy dla Was zwiastun fabularny Mortal Kombat 11, którego akcja toczy się tuż po wydarzeniach z Mortal Kombat X. Tym razem wojownicy będą musieli zmierzyć się z młodszymi wersjami samych siebie, a za całym zamieszaniem stoi nie kto inny, jak Rain.

Powyżej oraz poniżej znajdziecie natomiast zapisy rozgrywki. Standardowo dla serii pojedynki są wyjątkowo brutalne – w ich trakcie połamiemy oponentom kości, wyrwiemy im zamrożone głowy razem z kręgosłupami, wygryziemy/wyrwiemy/wytniemy (niepotrzebne skreślić) kawałki mięsa i skóry z ich ciał, przebijemy głowy ostrzami... krótko mówiąc, znajdziemy tu wszystko, o czym po nocach śnią miłośnicy serii. Warto zaznaczyć, że sami autorzy określają tę produkcję mianem najbrutalniejszej odsłony cyklu. Osobna wzmianka należy się trzem wskaźnikom, na które trzeba będzie mieć oko podczas zabawy. Mowa o paskach życia, ofensywy i defensywy; dwa ostatnie będą się odnawiać w toku zmagań.

Co zaś tyczy się zawodników – wśród nowych postaci pojawia się Geras, potrafiący kontrolować czas (ale nie tylko, bo dysponuje też pewnymi dość specyficznymi zdolnościami). Powróci natomiast Baraka, który zadebiutował w Mortal Kombat II, a także Skarlet znana z dziewiątej części serii. Co ciekawe, każdy zawodnik będzie posiadał trzy różne wersje, a jakby tego było mało, ich wygląd będzie można dostosować do indywidualnych preferencji; możliwości w zakresie edycji elementów kostiumu i uzbrojenia (czy nawet „wejściówek” na arenę) będą wyjątkowo bogate.

Na koniec zdradzono, że w Sonyę Blade wcieli się Ronda Rousey, czyli amerykańska zawodniczka mieszanych sztuk walki, oraz ujawniono zawartość edycji kolekcjonerskiej, której najważniejszym elementem będzie maska Scorpiona.

Seria Mortal Kombat słynie z wysokiego poziomu brutalności – nie inaczej będzie w przypadku jej jedenastej odsłony.

Przypomnijmy, że Mortal Kombat 11 zostało zapowiedziane podczas gali The Game Awards 2018. Produkcja zmierza na PC, PlayStation 4, Xboksa One oraz Nintendo Switch; jej premiera ma się odbyć 23 kwietnia 2019 roku.