Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 listopada 2023, 08:06

autor: Adrian Werner

Mirror's Edge Catalyst za 7 zł - to ostatnia szansa, by ograć tę unikalną grę ze wszystkimi funkcjami

W ramach jesiennej wyprzedaży na Steamie o 90% przeceniono Mirror's Edge Catalyst. Warto skorzystać z okazji i zagrać w ten tytuł, zanim w grudniu straci on wszystkie funkcje sieciowe.

Źródło fot. Electronic Arts
i

W serwisie Steam trwa obecnie jesienna wyprzedaż. Jedną z gier przecenionych w jej ramach jest Mirror's Edge Catalyst.

Chcemy zwrócić Waszą uwagę na tę promocję z dwóch powodów. Po pierwsze, gra została bardzo mocno przeceniona – o 90%, dzięki czemu można ją kupić za raptem 6,99 zł (w sklepie EA cena jest jeszcze niższa: 4,99 zł). Po drugie, to ostatnia okazja, aby sprawdzić Mirror's Edge Catalyst w pełnej okazałości.

8 grudnia będąca wydawcą firma Electronic Arts wyłączy funkcje sieciowe dla tej produkcji. Oznacza to utratę m.in. dostępu do rankingów czy opcji oglądania zhakowanych przez innych graczy billboardów. Prawdopodobnie stracimy również możliwość zabawy w wyzwania opracowane przez innych graczy. Natomiast aktywny pozostanie tryb singleplayer.

  1. Mirror's Edge Catalyst na Steamie

Przypomnijmy, że Mirror's Edge Catalyst zadebiutowało w 2016 roku. W dniu premiery gra została przyjęta dosyć chłodno z powodu niepotrzebnego rebootu fabuły, kontrowersyjnego otwartego świata oraz przede wszystkim dlatego, że nie dorównywała genialnej „jedynce”.

Wraz z upływem lat wielu graczy zaczęło jednak patrzeć na Mirror's Edge Catalyst łaskawiej. Na Steamie 83% wszystkich recenzji jest pozytywnych, a licząc tylko te z ostatnich 30 dni, udział opinii chwalących ten tytuł wynosi 85%.

Produkcja mocno wyróżnia się na tle dzisiejszych gier akcji naciskiem na parkour i walkę wręcz w widoku FPP. Poza tym do dzisiaj zachwyca grafiką, w tym zwłaszcza pięknym projektem miasta. Denerwujący w dniu premiery otwarty świat dzisiaj już tak nie razi, gdyż dzięki świetnemu systemowi ruchu zwykłe bieganie po mieście sprawia frajdę.

Nie zanosi się, aby EA miało w najbliższej przyszłości wskrzesić tę markę, więc nawet proste misje poboczne w Catalyst cieszą, bo to okazja do spędzenia dodatkowego czasu w tym uniwersum.

  1. Recenzja gry Mirror's Edge: Catalyst - Faith podąża śladem Assassin’s Creed

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej