Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 lutego 2021, 12:17

Gracze Minecrafta stworzyli Rohan rodem z Władcy Pierścieni

Gracze znowu podjęli się odtworzenia wielkiego literackiego świata przy pomocy Minecrafta. Tym razem zbudowali Rohan na bazie jego wizji we Władcy Pierścieni.

W SKRÓCIE:
  • Gracze Minecrafta zbudowali Rohan z książek Tolkiena.
  • Mapa dostępna jest na otwartym serwerze.
  • Jest to część większego projektu mającego na celu odtworzenie całego Śródziemia.

Rohan, czyli jedna z krain występujących w książkach J.R.R. Tolkiena, został odtworzony w grze Minecraft. W jej skład weszła stolica rejonu o nazwie Edoras oraz okoliczne tereny zwane Riddermark. Gracze zajęli się więc nie tylko budową miasta, ale także kształtowaniem samego terenu, aby pasował on do wizji autora książek. To właśnie literacki pierwowzór był bowiem najważniejszy dla autorów. Choć wizja Edoras zgadza się w dużej mierze z tym co możemy zobaczyć w filmie Petera Jacksona, świat stworzony przez graczy wychodzi daleko poza nią. Oprócz wspomnianej stolicy oraz otaczających ją terenów zbudowali oni także osadę Aldburg, która pojawia się jedynie w książkach J.R.R. Tolkiena.

Wymienione wyżej lokacje są częścią większego projektu o nazwie Minecraft Middle Earth. W jego ramach autorzy starają się odtworzyć kultowe miejsca ze Śródziemia. Razem składają się one na rozległą mapę, która dostępna jest na serwerze dla wszystkich graczy. Oprócz Rohanu można na nim znaleźć również tak wielkie projekty jak Minas Tirith czy wieża Isengard. Od początku autorzy skupiają się także na budowaniu mniej popularnych lokacji z literatury Tolkiena. Na serwerze możemy więc zwiedzić również takie miejsca jak rozmaite miasta Południowego Gondoru. Adres serwera znaleźć można na oficjalnej stronie projektu.

Przemysław Dygas

Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.

więcej