Matthew Vaughn porzucił X-Menów po tym, jak dopisano scenę, by nakłonić Halle Berry do występu w filmie

Matthew Vaughn zdradził, że miał wyreżyserować film X-Men: Ostatni bastion, ale porzucił projekt po rozmowie z producentem wykonawczym. Twórca dowiedział się, co planowano zrobić ze scenariuszem i Halle Berry.

filmomaniak.pl

Zbigniew Woźnicki

Matthew Vaughn porzucił X-Menów po tym, jak dopisano scenę, by nakłonić Halle Berry do występu w filmie, źródło grafiki: X-Men: Ostatni bastion; reż. Brett Ratner; 20th Century Fox; 2006.
Matthew Vaughn porzucił X-Menów po tym, jak dopisano scenę, by nakłonić Halle Berry do występu w filmie Źródło: X-Men: Ostatni bastion; reż. Brett Ratner; 20th Century Fox; 2006.

Matthew Vaughn zyskał sławę dzięki takim filmom, jak Kick-Ass, obie części Kingsmana i X-Men: Pierwsza klasa. Z mutantami z uniwersum Marvela reżyser mógł być związany już wcześniej, ponieważ to właśnie Matthew Vaughn pierwotnie był zaangażowany w produkcję filmu X-Men: Ostatni bastion. Prędko jednak opuścił projekt z powodu tego, w jaki sposób producenci chcieli się obejść z Halle Berry (vide The Hollywood Reporter).

Reżyser wspomniał, że podczas odwiedzin u jednego z producentów wykonawczych zwrócił uwagę, że scenariusz X-Men: Ostatni bastion jest naprawdę spory. To go zmartwiło, ponieważ jako reżyser musiałby nim operować. Następnie spojrzał na otwierają scenę, która opisywała dzieci umierające z odwodnienia oraz Storm wywołującą burze, żeby je ocalić.

Dla Matthew Vaughna pomysł wydał się całkiem ciekawy, ale bardzo szybko dowiedział się czegoś, co ostatecznie doprowadziło do jego rezygnacji z projektu. Okazało się, że w nieuczciwy sposób próbowano namówić Halle Berry do udziału w produkcji:

Po wejściu spytałem, co to jest. Odpowiedział: „A to scenariusz dla Halle Berry”. Stwierdziłem tylko „Ok”, bo ona nawet jeszcze nic nie podpisała. Producent dodał: „Ale to jest tylko to, co ona chce, żeby było w środku. Gdy tylko podpisze umowę, to wywalamy to do kosza”. Moją reakcją było od razu: „Wow, zrobicie to aktorce grającej Storm, która zdobyła Oscara? Wychodzą stąd”. No i odszedłem z projektu.

Wypowiedź Matthew Vaughna pokazuje, jakie zakulisowe rozgrywki mają miejsce, żeby namówić danego aktora do występu w filmie. Producenci są gotowi nawet przedstawić nieprawdziwą wersję scenariusza, która potem i tak trafia do kosza. Dla reżysera to był punkt krytyczny, który doprowadził do odejścia z projektu, czym może sobie zasłużyć na uznanie fanów.

Film:X-Men: Ostatni bastion(X-Men: The Last Stand)

premiera: 2006przygodowyakcjasci-fithriller

Film X-Men: The Last Stand
Podobało się?

1

Zbigniew Woźnicki

Autor: Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob
14

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum filmy i seriale scifi

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl