Obecny stan League of Legends nie podoba się wielu graczom. O zmiany, które do niego doprowadziły, sami prosili deweloperów parę miesięcy wcześniej.
Riot Games coraz częściej prosi graczy League of Legends o wyrażanie opinii na temat balansu gry i w wielu przypadkach wprowadza zmiany, o które fani proszą. Nie wszystkim jednak podoba się obecny stan gry wynikający z takiego podejścia.
Użytkownik papu16 opublikował na Reddicie post, w którym zwrócił uwagę na problemy w LoL-u. Równocześnie zaznacza, że wymienione zmiany gracze sami na siebie ściągnęli. Dwa tematy, które przyciągnęły szczególną uwagę społeczności to zbalansowanie dżungli i bota.
Junglerzy mogą mieć potencjalnie największy wpływ na całą mapę, przez co wydawali się innym graczom zbyt silni. Ogromne osłabienia otrzymywanego przez nich złota oraz punktów doświadczenia zostały wprowadzone jeszcze w patchu 11.4. Wraz z początkiem sezonu 13. pojawiły się kolejne nerfy, które miały zostać rekompensowane przez mechanikę towarzyszy. Końcowo jednak junglerzy wyszli na tej zmianie stratnie.
Obecnie dużo bardziej opłaca się pozyskiwać więcej złota i punktów doświadczenia z gankowania innych linii niż z zabijania potworów w lesie, co nie podoba się wielu graczom.
Ciągle powtarzam ludziom, którzy proszą o osłabienie złota i expa w lesie, by junglerzy nie byli tak silni, że w ten sposób staną się po prostu maszynami do gankowania.
– Shutaku1314
Najcześciej odwiedzaną przez junglerów linią stał się zaś botlane, ze względu na ogromną siłę strzelców. Ostatnio otrzymali oni wzmocnienia w patchu 13.1B związane głównie z maną oraz buffami używanych przez nich przedmiotów. Te zmiany dodatkowo powiększyły korzyści płynące z gry wokół bota.
Gracze zauważają, że przez to linia stała się niezbalansowana. Często zdarza się, że strzelcy przegrywający początkową fazę gry nie mają zbyt wielu okazji, aby zmienić losy meczu. Natomiast wygranie pierwszych potyczek może łatwo prowadzić do zdobycia ogromnej przewagi.
Walczące na bocie postaci mają zazwyczaj początkowo bardzo mało punktów życia. Jeżeli zarówno strzelec, jak i wspierający skupią się na jednym bohaterze, można go zabić nawet kiedy miał dużo zdrowia. Kiedy jest z wami jungler, uda się to nawet przy pełnym zdrowiu przeciwnika. Potem, jak już zdobędziecie jedno zabójstwo, szanse na kolejne są ogromne.
– SeptimusAstrum
Ze skupienia gry wokół dolnej alei wynikają kolejne problemy. Jak pisze autor postu, na midzie gra się głównie bezpiecznymi postaciami, które mają pomagać strzelcom w późniejszej fazie gry. Dodatkowo nieodwiedzana przez junglerów górna aleja pozostaje „samotną wyspą”, która nie ma zbyt dużego wpływu na grę poza profesjonalnymi rozgrywkami.
Wielu fanów LoL-a domaga się zmiany obecnego stanu rozgrywki. Ciągle pojawiają się jednak komentarze twierdzące, że junglerzy czy toplanerzy są zbyt silni. Mogą one prowadzić do pogłębiania się opisanych zmian. Graczom pozostaje czekać na reakcję deweloperów gry i na kolejne aktualizacje.
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
5

Autor: Aleksandra Nowak
Studentka dziennikarstwa. Jej przygoda z grami zaczęła się jeszcze w podstawówce, kiedy na YouTube pierwszy raz zobaczyła Minecrafta. Od tego momentu poświęcała mu nieprzyzwoicie dużo czasu. W 2015 roku zastąpiło go jednak CSGO, które otworzyło przed nią świat e-sportu. Odtąd profesjonalne rozgrywki stały się jej największą pasją. Wolny czas spędza głównie z grami RPG oraz gitarą, która pozwala jej manifestować swoją miłość do muzyki.