Gracze LoL-a od długiego czasu domagają się tej jednej, bardzo przydatnej zmiany. Szanse, aby Riot wprowadził ją do gry są jednak znikome.
League of Legends zmieniło się od swojej premiery nie do poznania. Setki nowych czempionów, ciągłe poprawki w przedmiotach i rozgrywce – dla nowych graczy może to być po prostu przytłaczające. Fani są tego świadomi i chcieliby w pewien sposób ułatwić świeżakom wejście do świata gry Riotu.
Problemem, na który zwrócili uwagę użytkownicy Reddita jest to, że w LoL-u jest aktualnie ponad 160 bohaterów, z czego każdy z nich posiada kilka, a niektórzy nawet kilkanaście skórek. Początkujący gracz może mieć trudności w rozróżnieniu czempionów, szczególnie w ogniu walki, gdy przeciwnik jest wyposażony w skórkę zupełnie zmieniającą wygląd jego postaci.
Dobrym rozwiązaniem wydaje się udostępnienie graczom możliwości wyłączenia elementów kosmetycznych ze swojej perspektywy. Niestety, dla Riotu mogłoby to nie być zbyt opłacalne.

Autor popularnego w ostatnim czasie posta poruszył ten temat i stwierdził, że nie ma powodu, dla którego Riot miałby tego nie zrobić. Komentujący szybko sprowadzili go jednak na ziemię.
Jak to podkreślili użytkownicy, pierwszym i najważniejszym aspektem są pieniądze. Gracze płacą za skiny nie tylko dla siebie, ale też po to, aby inni mogli je podziwiać. Możliwość całkowitego wyłączenia skórek pozbawiłaby Riot sporo dochodów z growego sklepu.
To szkodzi finansom Riotu, a LoL jest darmową grą, więc to się nie wydarzy. Ludzie nie kupują skinów tylko, żeby oni je widzieli – chodzi też o to, aby inni gracze mogli je zobaczyć. Opcja wyłączenia skinów = mniej sprzedanych skinów.
– Diligent_Deer6244
Co więcej, niektórzy kupują konkretne skiny z innymi animacjami i wyglądem, aby zmylić przeciwnika. Jest to pewien sposób na zdobycie przewagi i większość z tych graczy mogłoby nie być zadowolonych ze zmiany.
Dodatkowo, stworzenie takiego systemu mogłoby być dosyć wymagające i możliwe, że klient gry by tego nie wytrzymał. Oczywiście można mieć nadzieję, ale taki ruch byłby dla Riotu po prostu nieopłacalny.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Trailer Divinity zawiera detal, który może mieć duże znaczenie. Fani spekulują, co może oznaczać
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
5

Autor: Sebastian Grys
Karierę dziennikarską rozpoczął w sierpniu 2022 roku od współpracy z Newsroomem GRYOnline.pl. Świadomą przygodę z grami wideo zaczynał z takimi tytułami, jak pierwszy Assassin's Creed i Mass Effect, a przez resztę życia pielęgnował swoją pasję, badając rynek gier wideo. Otwarty na gatunki wszelkiej maści – od soulslike-ów, przez klasyczne RPG-i, na immersive simach kończąc. Niespełniony koszykarz, który co roku bezwstydnie kupuje nowe odsłony NBA spod szyldu 2K Sports; posiada także niebieski pas karate. Lubi przebywać na łonie natury, kartkować kolejne strony Vagabonda i raz po raz oglądać serię Hunter x Hunter.