Leak skinów do Battlefield 6 pokazuje czego możemy się spodziewać. Fani nie są pewni, co o nich myśleć
Śmieszne skórki czy bardziej stonowane kamuflaże? Przecieki pokazały, jak będą wyglądać skórki w Battlefieldzie 6 – i wbrew pozorom, nie rozgrzały one serc graczy.

W społeczości Battlefielda 6 od dłuższego czasu wyrażano obawy względem potencjalnych skórek, które EA DICE mogłoby dodać do gry – nie bez powodu. Gracze od lat głośno krytykowali skiny o humorystycznym zabarwieniu, twierdząc że psują one realistyczny klimat shootera, nie naprawiając jednocześnie prawdziwych problemów.
Wygląda na to, że przynajmniej chwilowo fani nie mają się czego obawiać. Jak pokazują ostatnie przecieki, „szóstkowe” skórki będą bardziej stonowane niż w 2042. Co sądzą internauci?
„Pewnie nigdy nie zmienię defaultowej postaci”
Na Reddicie Battlefielda nie brakuje świeżych przecieków. Krótko po ujawnieniu, jak prezentuje się customizacja postaci, broni i pojazdów, leakerzy zaprezentowali dostępne w „szóstce” skórki. Zgodnie z poniższym pokazem slajdów, całość utrzymano w realistycznej konwencji i bez zbytnich udziwnień.
Teoretycznie rzecz ujmując, EA DICE spełniło życzenie graczy i zrezygnowało ze skinów rodem z Fortnite’a czy nowszych Call of Duty. Mimo to wśród komentarzy zabrakło także zachwytów – zdaniem internautów, skórki z przecieków nie są najgorsze. Jednocześnie brakuje im pazura, który mówiłby: „Jesteśmy żołnierzami”.
Ech. Chyba nie są okropne? Maski na drugim slajdzie wyglądają jak coś, co nosiłbym na airsofcie w wieku piętnastu lat. Czarne mundury z geometrycznymi wzorami na trójce wyglądają jak skórka, którą widziałbym w 2042. Niezbyt dobry kostium. Pozostałe są w porządku.
Nie są idealne, ale też nie są okropne. Chciałbym, żeby zrobili coś z ubraniami cywili, by skórki wyglądały bardziej jak wojskowe mundury, a mniej jak kostiumy do airsoftu.
Graczom nie umknął fakt, że postać inżyniera została przedstawiona jako kobieta. To obudziło w nich nadzieję na możliwość wyboru płci bohatera. Czy tak rzeczywiście będzie? EA DICE nie potwierdziło oficjalnie takiej możliwości, a komentujący przypominają, że przecieki nie muszą być końcowymi renderami.
Niektórzy wciąż pozostają sceptyczni w kwestii braku kolorowych, zabawnych skórek. Tacy gracze obawiają się, że twórcy prędzej czy później podążą za trendem – zwłaszcza, jeśli widoczne na screenach skiny nie przyciągną odpowiednio dużego zainteresowania. Przypominamy, że podobna „panika” wybuchła kilka tygodni temu po ujawnieniu skórek związanych z Twitch dropami.
- Różności