League of Legends - Riot wprowadza system płatnych osiągnięć i wywołuje burzę

Wraz z aktualizacją 9.17 do League of Legends zawita system osiągnięć oparty na bohaterach – tzw. Patronowie. Nie byłoby w tym nic kontrowersyjnego, gdyby nie fakt, że jedynym sposobem na zdobycie zestawów osiągnięć jest zakup za wewnętrzną walutę, którą pozyskać można tylko za prawdziwe pieniądze.

Bartosz Faryna

14 sierpnia 2019 12:00

Patronowie zawitają do gry wraz z patchem 9.17.

Dzisiaj na serwerze testowym League of Legends pojawi się nowa funkcja – Patronowie. Pozwoli ona na prezentowanie osobistych osiągnięć związanych z bohaterami. Patronowie trafią do gry wraz z patchem 9.17, który ma zostać wdrożony niebawem. Zestawy na razie będzie można kupić tylko w wewnętrznym sklepie i tylko za Riot Pointsy. Te z kolei można zdobyć za realną gotówkę.

Wspomniana nowość nie będzie miała żadnego wpływu na walkę, a jedynie pozwoli pochwalić się statystykami i osiągnięciami. Z tego względu wielu graczy postrzega nowy system Patronów jako zwykły skok na kasę. Riot jednak odbija tego typu zarzuty, twierdząc że wprowadzanie w życie (i utrzymywanie) podobnego projektu to bardzo czasochłonna sprawa, a jedynym sposobem na osiągnięcie zamierzonych celów jest czerpanie z nich realnych zysków. Twórcy nie mieli innego wyboru, jak tylko udostępnić Patronów za pieniądze.

Informacje dotyczące Patronów będą widoczne m.in. w trakcie wczytywania się gry.

Każdy zestaw Patronów będzie kosztował 850 RP, co w prostym przeliczeniu daje nam równowartość 25 zł. Niestety, jeśli będziemy chcieli zdobyć nowe osiągnięcia, będziemy musieli zapłacić nieco więcej. Riot Pointsy sprzedawane są w paczkach: 310 za 10 zł, 670 za 20 zł lub 1820 za 50 zł. Cena Patronów została tak wyliczona, aby gracz był zmuszony zakupić największą paczkę RP za 50 zł, jeśli chce nabyć tylko jeden zestaw.

Społeczność League of Legends jest niezadowolona z nowych osiągnieć. Nagrody, jakie możemy dzięki nim zdobyć, są bardzo słabe. Gracze dostaną możliwość chwalenia się swoimi wyczynami w bardzo ograniczony sposób. Zdobycie kilku osiągnięć na jednym Patronie wiąże się z odblokowaniem tzw. Kamienia Milowego i różnego rodzaju rekordów, których pobicie zostanie zakomunikowane wszystkim obecnym w grze.

Rekordy pozwalają również na ulepszenie emotki maestrii danego bohatera. Niestety jest to tylko lekka modyfikacja już istniejących zestawów, co spotkało się z dość chłodnym odbiorem ze strony graczy.

Z drugiej strony nikt nie zostanie przecież zmuszony do zakupu Patronów, więc jeśli komuś nowy system się nie podoba, nie musi z niego korzystać.

Więcej:„Największy błąd w historii EA Sports”. Gracze FC 26 oszukali system, a teraz EA daje im czerwoną kartkę