Lojalny, choć krnąbrny, droid astromechaniczny, młoda, ale doświadczona życiowo Jedi, wyjątkowo utalentowany medyk, pragnący zwycięstwa za wszelką cenę żołnierz oraz nieznający litości Czystej Krwi Sith – na pomoc takich kompanów liczyć może Rycerz Jedi.
Aleksander Kaczmarek


Kapryśny i zadziwiająco uparty droid astromechaniczny z żywą osobowością i wyraźną tendencją do niezależności. T7-01 odważnie służy Jedi, co dzień stając naprzeciw niebezpieczeństwu. Wyspecjalizowany w obsłudze czujników skanowania wysokiej rozdzielczości, naprawach technicznych i pilotowaniu statków, robot jest odpowiedzialny za uratowanie dziesiątków, jeśli nie setek, istnień na Tythonie.
Niewiele wiadomo o tym, do czego wykorzystywany był T7-01, zanim rozpoczął służbę u Jedi. Niektóre elementy jego budowy wskazują, że mógł być zbudowanym jakiś czas temu niestandardowym modelem droida, ale brakuje oficjalnych źródeł, które potwierdziłyby tę teorię. Niezależnie od niejasnej przeszłości, entuzjazm i wola działania w ciężkich warunkach nie pozostawiają żadnych wątpliwości w kwestii jego lojalnej postawy.

Jest niemal nieprawdopodobne, że przejawiająca skłonności do cynizmu, uparta i niezależna Kira Carsen została rekrutem Zakonu Jedi. Można to częściowo tłumaczyć faktem, że szkolenie Padawana rozpoczęła, będąc niemal dorosłą.
Kira spędziła większość życia jako bezdomny włóczęga w najmniej przyjaznych światach Galaktyki. Dzięki temu posiada zdecydowanie więcej życiowego doświadczenia niż inni członkowie Zakonu. W oczach rówieśników jest kimś, kto traktuje wszystko na serio i w pełni chce podążać ścieżką Jedi.
Ci, którzy przyjrzą się jej bliżej, dostrzegą jednak, że za sarkastyczną fasadą Kiry skrywa się blask optymizmu. Pomimo tendencji do kwestionowania nauk, żywi głęboką wdzięczność za wygodę i relatywne bezpieczeństwo, jakie zyskała, dołączając do Zakonu Jedi.

Genialny medyk, zwany po prostu Doc, pragnie nieść opiekę zdrowotną w odległe zakątki Galaktyki. To łączy go często z nietypowym towarzystwem jak przesiąknięty patosem gangster Fashaka Four-Toes, banda buntowników z Candinth, a nawet imperialne wojsko (w krótkim epizodzie, gdy podszywał się pod członka Imperialnych Służb Medycznych na podbitej planecie Sullust).
Doc posiada talent wykorzystywania złych ludzi do ocalania dobrych – w rzeczywistości potrafi przeciągnąć na swoją stronę każdego w zasięgu słuchu. Niektórzy charakteryzują go jako łajdaka, ale takie osoby nigdy nie potrzebowały jego imponujących zdolności chirurga. Na przestrzeni minionych 5 lat Doc odwiedził większość pól bitewnych w Galaktyce i uratował więcej żyć, niż potrafi zliczyć.

Wychowany w miłującej pokój kolonii Chagrian, Rusk zbuntował się przeciw przekonaniom swojej rodziny i przy pierwszej nadarzającej się okazji wstąpił do wojsk Republiki. Szybko udowodnił, że jest znakomitym żołnierzem i uznany został za wschodzącą gwiazdę w szeregach armii. Gdzieś po drodze jego odwaga przekroczyła jednak granicę lekkomyślności.
Chociaż nadal udawało mu się wykonywać misje, straty w jego oddziale wzrosły astronomicznie. Rusk stał się pariasem wśród innych żołnierzy, w tym jego przełożonych. Jego agresywne dążenie do zwycięstwa nad Imperium za wszelką cenę przyniosło mu wiele medali od polityków, ale zablokowało drogę awansu w hierarchii wojskowej.

Jako osobisty oprawca Imperatora, Lord Scourge zabił ponad 100 Jedi i dziesięć razy tylu Sithów. Nawet najbardziej wpływowi członkowie Mrocznej Rady obawiali się tego, który nosił tytuł „Gniewu Imperatora”.
Lord Scourge oddanie służył Imperatorowi przez przeszło 300 lat, a jego życie było nienaturalnie przedłużane dzięki technologii Ciemnej Strony Mocy jego mistrza. Wieki spędzone na przyglądaniu się powstaniom i upadkom Lordów Sith dały Lordowi Scourge wyjątkową perspektywę spojrzenia na innych. Potrafi przeanalizować czyjeś błędy po zaledwie krótkiej obserwacji i ma tendencje do swobodnego dzielenia się swoimi spostrzeżeniami (niezależnie od tego, czy są one pożądane).
Więcej:Video Tutorial – MMO dla zielonych – Granie z ludźmi
GRYOnline
Gracze
Steam
1