Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 sierpnia 2025, 12:10

Kojima powtarza to, aby nikt nie był zaskoczony. Musimy uzbroić się w cierpliwość, ponieważ nad jego nową grą pracuje mniej osób, niż się spodziewaliśmy

Szpiegowska gra akcji Hideo Kojimy wciąż jest w fazie koncepcyjnej. Z tego powodu pracuje nad nim tylko jedna osoba.

Źródło fot. Sony
i

Na początku 2024 roku Hideo Kojima zaskoczył graczy, ogłaszając podczas pokazu State of Play szpiegowską grę akcji o roboczym tytule Physint. Od tamtej pory nie dowiedzieliśmy się o niej praktycznie nic – aż do teraz. Japoński twórca zdradził bowiem, ile osób pracuje obecnie nad tytułem (via 3DJuegos).

Physint rozwija tylko jedna osoba

Serwis IndieWire przeprowadził niedawno wywiad z Kojimą, w którym opowiedział o doświadczeniach związanych z premierą Death Stranding 2 oraz o planach na przyszłość. Poza poprawianiem błędów w swoim najnowszym dziele twórca pracuje też nad OD i Physint. Co ciekawe, nad tym drugim projektem działa obecnie samodzielnie.

Sprawdzam dane od graczy Death Stranding 2 z całego świata – jakich rodzajów broni używają, jakie trasy obierają, wszystkie te informacje. Widzę też drobne błędy tu i tam, więc decyduję, co i gdzie naprawić Zaczynam też pracować nad OD z zespołem, bo to nowy projekt, a także tworzę Physint samodzielnie, bo jest on w fazie konceptualizacji. Więc tym się zajmuję.

Wygląda więc na to, że Physint istnieje obecnie tylko w głowie i notatkach Kojimy. Informacja ta nie powinna jednak nikogo dziwić, biorąc pod uwagę, ile przyjdzie nam czekać na premierę. Jakiś czas temu twórca przyznał, że od tego momentu dzieli nas jeszcze „pięć lub sześć lat”. Gracze muszą więc uzbroić się w sporą cierpliwość.

Warto wspomnieć, że to właśnie dzięki fanom Physint w ogóle powstaje. Po odejściu z Konami i założeniu własnego studia wielu z nich prosiło Kojimę, aby stworzył produkcję w stylu serii Metal Gear. Twórca postanowił więc, że wyjdzie naprzeciw oczekiwaniom.

  1. Kojima Productions – oficjalna strona studia

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej