Juventus FC porzuca serię FIFA na rzecz cyklu PES
Włoski klub piłkarski Juventus FC oraz firma Konami nawiązały współpracę, na mocy której ten pierwszy przez najbliższe trzy lata będzie obecny wyłącznie w grach spod szyldu Pro Evolution Soccer. Oznacza to, że fani owego zespołu, a zarazem miłośnicy serii FIFA, będą musieli w tym czasie obejść się smakiem.
Firma Konami oraz słynny włoski klub piłkarski Juventus FC poinformowały o nawiązaniu szeroko zakrojonej współpracy, która ma potrwać przez trzy lata. Jej największym owocem będzie ekskluzywna obecność tego drugiego w serii Pro Evolution Soccer, począwszy od nadchodzącego eFootball PES 2020; oznacza to zarazem, że omawianego zespołu próżno będzie szukać w konkurencyjnej grze FIFA 20.
Poza tym na mocy podpisanej umowy, autorzy gry eFootball PES 2020 mogli wykonać dokładne skany piłkarzy Juventusu, a także przenieść do swojej gry w najdrobniejszych szczegółach słynny Allianz Stadium znajdujący się w Turynie. Poniżej czeka na Was materiał wideo zapowiadający ową kooperację.
Przypomnijmy, że eFootball PES 2020 zmierza na komputery osobiste, PlayStation 4 oraz Xboksa One i zadebiutuje 10 września 2019 roku, a więc na nieco ponad dwa tygodnie przed tegoroczną odsłoną cyklu FIFA. Choć tym razem firma Konami zamierza położyć większy nacisk na e-sport (o czym świadczy już pierwszy człon tytułu – eFootball), miłośnicy zabawy w pojedynkę również powinni być usatysfakcjonowani wprowadzonymi przez twórców usprawnieniami – nad projektem czuwa bowiem były gwiazdor FC Barcelony, czyli Andres Iniesta. O tym, jak wypadają one „w praniu”, przekonamy się 30 lipca, kiedy to na wszystkich platformach docelowych ma zadebiutować wersja demonstracyjna opisywanego tytułu.

- eFootball PES 2020 – oficjalna strona internetowa
- Oficjalna strona internetowa firmy Konami
- Oficjalna strona internetowa klubu Juventus FC

Gracze
OpenCritic
Komentarze czytelników
alhaszasz Generał
To jest pierwszy polski artykuł w którym czytam poprawną nazwę Juventusu .Gdyż "dziennikarze" z serwisów sportowych , lubią nazywać kluby piłkarskie po swojemu.
Tomaszki Pretorianin

I bardzo dobrze :) jakimś tam fanem nie jestem piłki fify w swoim życiu kupiłem dwie 16 i 19 ale... nie pamietam aby grając ze znajomymi w 16tke gra robiła co chciała „ przeciwnik wykopuje piłkę za aut i jego aut” bramkarz rzuca się na piłkę i fauluje przy tym piłkarza przeciwnika” żadna gra mnie tak nie jak fifa to już przy soulsach miałem więcej cierpliwości :) ale wracając do tematu życzę tym z ea sports aby ta ich fifa spadła na ryj wkoncu się otrząsną i zaczną robić grę porządnie, takie ubi wypuszczalo co rok assasina i każda cześć jest świetna wiec myśle ze zrobienie gry która odbywa się tylko na stadionie nie miała by największego problemu :) Japonce przynajmniej potrafią zrobić coś :)
zanonimizowany947165 Generał
Nie ma to jak kupować co roku na rok tą samą grę z innym numerkiem
zanonimizowany1292447 Legionista
Najlepsi są ludzie którzy pod tym postem na fb napisali rzeczy pokroju - "hurr durr durne Konami, durni Japońce tylko problemy robią i tak nikt kto grał w Fife nie zacznie nagle grać w PESa dla jednego klubu nawet ulubionego a tylko na złość graczom zrobili" a na argument, że to przecież EA pierwsze zaczęło wojnę z licencjami wykupując całe ligi na wyłączność i podkradając im partnerów jak np. Rok temu BVB które to zerwało obecną umowę z Konami dla EA odpowiadają m.in. - "Ale PESowcy sami zawsze mówili, że licencje dla nich nie są ważne, bo załatwiali to moderzy" o wielkie xD, tak jakby nie znaleźli się moderzy którzy zrobią oryginalne stroje, herb i pewnie nawet Alaianz Stadium xD a to, że ew. W grze sieciowej sobie z tymi strojami i herbam nie pograją raczej już nie powinno mieć większego znaczenia, bo zawodnicy Juve w grze pozostaną. Fajnie, że Konami się nie poddaje, mają być jeszcze 2 nowe kluby partnerskie oprócz ujawnionego United, Bayernu i Juve oraz na 99% licencjonowana cała Serie A z Serie B :)