Valve pochwaliło się, że jesienna wyprzedaż Steam była największa w historii sklepu. Zarówno po stronie graczy, jak i deweloperów oraz wydawców.
Tegoroczna jesienna wyprzedaż Steam była największą w historii platformy. Valve we wpisie ją podsumowującym podzieliło się garścią interesujących statystyk. Najważniejsze z punktu widzenia zespołów tworzących gry jest to, że tegoroczna akcja promocyjna Steam była największą pod względem przychodów dla producentów oraz wydawców. Pokazuje to, że platforma Valve mimo rosnącej konkurencji, nadal pozostaje najlepszym rynkiem do sprzedaży swoich gier.
Jeśli chodzi o graczy, to w trakcie jesiennej wyprzedaży ponad milion dokonało pierwszej transakcji w sklepie, co daje wzrost o 33% względem analogicznej akcji rok temu. 24 miliony osób było aktywnych na Steamie podczas okresu promocji, co daje wynik lepszy o 7 milionów niż w 2019 roku.
Valve pochwaliło się także tym, że więcej tytułów niż kiedykolwiek odniosło sukces w tegorocznej jesiennej wyprzedaży – począwszy od gier, które wygenerowały przynajmniej 10 tysięcy dolarów, a kończąc na produkcjach zarabiających ponad 1 milion dolarów. Taki wynik został osiągnięty m.in. dzięki usprawnieniu przeglądania sklepu. Pojawiła się chociażby wygodna podstrona dla każdego gatunku gier, gdzie wyróżnione zostały niektóre tytuły, a do innych łatwo było uzyskać dostęp.

Na koniec zdradzono także, że w tym roku 5,3 miliona głosujących nominowało tytuły ponad 30 milionów razy do nadchodzącego rozdania nagród Steam Awards 2020. Ponad 1,6 miliona użytkowników odblokowało odznakę, przesyłając swoją opinię na temat dowolnej gry.
Więcej:Nie boi się monopolu Steama. Wydawcę Baldur's Gate 3 przeraża coś zupełnie innego
40

Autor: Paweł Musiolik
Pisać o grach zaczynał na łamach serwisu SquareZone. Później pisał i szefował na nieistniejącym PSSite.com, zaś aktualnie prowadzi swojego bloga o grach. Nie napisał jeszcze tekstu, z którego byłby w 100% zadowolony. Przygodę z grami zaczął w wieku 3 lat, gdy udało mu się namówić ojca na kupno komputera C64. Rozbudzona przez Flimbo's Quest miłość do elektronicznej rozrywki rozkwitła podczas pierwszych przygód z Heroes of Might & Magic, osiągając apogeum po zakupie pierwszego PlayStation. Wraz z rosnącym wiekiem zaliczał kolejne kontakty z konsolami przenośnymi Nintendo, wrócił też na łono PC jako dodatkowej platformy do grania. Kolekcjonuje gry, jest fanem emulacji.