Seria Star Wars: Knights of the Old Republic może otrzymać jeszcze jeden remake. A przynajmniej nad takowym miano pracować jeszcze w tym roku.
Star Wars: Knights of the Old Republic wciąż czeka na swój remake, ale wydawca miał już plany odświeżenia drugiej odsłony kultowej serii.
Fani Gwiezdnych wojen nadal wyglądają jakichkolwiek wieści na temat powrotu „Rycerzy Starej Republiki”, a tymczasem wygląda na to, że Lucasfilm Games miał już plany na dalszą przyszłość. Douglas Reilly, wiceprezes firmy, stwierdził w ramach dochodzenia dotyczącego brakującego DLC do reedycji KOTOR-a 2 na konsolę Nintendo Switch (via Game File), że firma Aspyr pracowała też nad projektem „Juliet”, który miał być „w pełni współczesnym remakiem” Star Wars: Knights of the Old Republic 2.
Juliet to kryptonim projektu, w ramach którego zamierzaliśmy stworzyć pełną wersję remake'u gry KOTOR 2 z nowoczesną grafiką i rozgrywką, zachowując fabułę, postacie i ogólną treść KOTOR II, ale dostosowując ją do nowoczesnego sprzętu i maszyn, z ulepszoną grafiką i temu podobnymi elementami. Było to coś, co omawialiśmy z Aspyr.
Jak czytamy, gra miała powstawać jeszcze w marcu 2025 roku i miała ona przywrócić całą zawartość usuniętą z oryginału przed premierą. Nie jest jasne, czy projekt wciąż żyje, czy też został skasowany. Albo też że będzie on częścią ogłoszenia, o którym wspominano w niedawnym przecieku.
Na marginesie: DLC ze skasowaną zawartością nie trafiło na Switcha z powodu… prawników Disneya, którzy mieli obawy co do przywłaszczenia „moderskiej” zawartości. Tak się bowiem składa, że to fani serii odkryli pozostałości po usuniętej zawartości i odtworzyli ją w ramach projektu Restored Content. Tyle że ten wymieszał te skasowane dodatki z pomysłami fanów, w tym autorskimi poprawkami błędów. Stąd decyzja o wycofaniu się z DLC – i pozew o fałszywą reklamę wobec firmy Aspyr.
Więcej:Z Apple odchodzą najważniejsi ludzie; firma chce powrócić do myślenia z epoki Steve'a Jobsa
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).