filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 5 lipca 2022, 16:25

autor: Marcin Nic

Jak długie będą odcinki Stranger Things 5? Twórcy wyjaśniają

Finałowe odcinki czwartego sezonu Stranger Things są już dostępne, więc można rozpocząć oczekiwanie na piątą odsłonę serialu. Bracia Duffer podzielili się szczegółami dotyczącymi długości epizodów.

Źródło fot.: Netflix

Finałowy odcinek Stranger Things odpowiedział na wiele nurtujących pytań, jednak w dalszym ciągu fani nie otrzymali konkluzji licznych wątków. Nic więc dziwnego, że w sieci rozpoczęła się dyskusja na temat piątego sezonu najpopularniejszego serialu Netflixa.

Trochę światła na temat kolejnych odcinków rzucili bracia Duffer podczas jednego z ostatnich wywiadów (via Deadline). Fani oglądania długich epizodów mogą być jednak zawiedzeni po wypowiedzi twórców Stranger Things.

Nie spodziewamy się, żeby nowy sezon miał długie odcinki. W czwartej odsłonie mija naprawdę dużo czasu, zanim nasze dzieciaki zostały wciągnięte w nadprzyrodzoną tajemnicę. Najpierw zobaczyliśmy ich zmagania z przystosowaniem się do liceum. W piątym sezonie nie będzie na to miejsca. Jednak oczekujcie, że finałowy odcinek znowu będzie trwał tyle, co film fabularny. Jesteśmy po raz kolejny skłonni nagrać 2,5-godzinny epizod wieńczący historię.

Na tę chwilę nie wiadomo, kiedy zadebiutuje piąty sezon Stranger Things. Wydaje się jednak, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, to ekipa pojawi się ponownie na planie pod koniec tego lub z początkiem przyszłego roku.

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

Należy jednak pamiętać, że nagranie materiału to dopiero jeden z pierwszych etapów tworzenia serialu. Następnie produkcja wejdzie w kolejne fazy, które będą trwały zdecydowanie dłużej. Dlatego premiera piątego sezonu Stranger Things może nastąpić nawet dopiero w 2024 roku.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej