21 listopada aż 12 filmów wchodzi do kin - dramaty, dokumenty, coś dla najmłodszych. Ale to właśnie Kosogłos - Część 1 i Wolny strzelec są największymi potencjalnymi hitami i chyba zasługują na najwięcej Waszej uwagi.

To oczywiste, że kolejna książkowa trylogia stała się filmową tetralogią. Ostatni rozdział kinowych Igrzysk śmierci został podzielony na dwa filmy, a pierwszy z nich właśnie wchodzi do kin. Jeśli wierzyć recenzjom, Kosogłos utrzymuje solidny poziom poprzedników i w dobrym stylu przygotowuje widzów na przyszłoroczną totalną wojnę o wolność w krainie Panem. Zły Kapitol i zły prezydent zabili mnóstwo niewinnych ludzi oraz zrównali z ziemią Dystrykt 12, z którego pochodzi dzielna Katniss, bo śmiała ona przeciwstawić się ich władzy. Fani poprzednich filmów z serii bez wątpienia dopiszą i twórcy o frekwencję martwić się nie muszą, a pozostali powinni z zadowoleniem przyjąć do wiadomości fakt, że Igrzyska śmierci pozostają nadal najlepszym filmem z nurtu „hurtowo ekranizujemy książki s-f dla młodzieży” i w udany sposób łączą rozrywkę z politycznym komentarzem.

Znany scenarzysta Dan Gilroy (Podwójna gra, Magia uczuć i Dziedzictwo Bourne’a) debiutuje w fotelu reżysera i podobno jest to debiut wyśmienity. Wolny strzelec opowiada o Lou Bloomie (szczupły jak nigdy Gyllenhaal), facecie desperacko szukającym zarobku, który wpada w niemałe tarapaty. Lou bowiem biega z kamera po Los Angeles pełniąc funkcję kronikarza najmroczniejszych sekretów miasta, a potem sprzedaje zarejestrowany materiał telewizji. I oczywiście w którymś momencie oko jego kamery widzi zbyt dużo, co nie jest dobre dla bohatera, ale świetne dla widza. Wolny strzelec to ubrana w ciuszki efektownego, choć skromnego, dramatu kryminalnego krytyka współczesnych mediów, gdzie świeży trup musi być podany do każdego śniadania w milionach domów. No i podobno Jake Gyllenhaal kontynuuje swoją świetną passę jako aktora, który najwyraźniej nie jest w stanie wybrać złego scenariusza.
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google

Autor: Filip Grabski
Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko), choć nie stroni od pisania tekstów. W 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj, choć w międzyczasie polubił Switcha. Prywatnie ojciec, podcaster (od 2014 roku współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).