Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 października 2022, 13:39

autor: Kamil Kleszyk

Zobacz długi gameplay z Unholy, polskiego horroru z PRL-owską otoczką

Warszawskie studio Duality Games coraz częściej raczy nas materiałami ze swojej nadchodzącej produkcji – Unholy. Najnowszy, 16-minutowy gameplay daje nadzieję na gratkę dla fanów horroru.

Źródło fot. Hook
i

O produkcji Unholy wiemy stosunkowo długo – studio Duality Games na temat tego pierwszoosobowego horroru poinformowało już w 2018 roku (oficjalna premiera miała wtedy odbyć się rok później). Niestety, przeciągające się prace – spowodowane m.in. pandemią koronawirusa – sprawiły, że do tej pory projekt nie został ukończony. Na szczęście nasi rodzimi twórcy nie poddają się przeciwnościom losu i krok po kroku zbliżają się do finału długoletnich prac.

Jakiś czas temu, podczas Tokyo Game Show, Duality Games zaprezentowało efekty dotychczasowej harówki na klimatycznym trailerze. Teraz do sieci trafił 16-minutowy gameplay, dzięki któremu możemy bliżej przyjrzeć się tej mrocznej produkcji.

Prezentacja nastawiona jest przede wszystkim na eksplorację, interakcje z niezależnymi postaciami i skradanie się. Gra opracowywana na silniku Unreal Engine 4 wygląda obiecująco.

Przypomnijmy, że Unholy to pierwszoosobowy horror, którego fabuła skupia się na matce poszukującej zaginionego dziecka. W grze będziemy tropić poszlaki, rozwiązywać zagadki, a także walczyć z niebezpiecznymi przeciwnikami (lub unikać ich). Produkcja może przypaść do gustu fanom The Medium, bowiem podobnie jak w dziele Bloober Teamu, tytuł zaoferuje dwie równoległe rzeczywistości – postsowieckie miasto w Europie Wschodniej (w domyśle w Polsce) i nadnaturalny świat rządzony przez fanatycznych kapłanów.

W momencie pisania tej wiadomości nie znamy dokładnej daty premiery Unholy. Wiemy jedynie, iż nastąpi ona w 2023 roku. Produkcja powędruje na PC oraz konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej