Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 października 2022, 11:02

autor: Kamil Kleszyk

Horizon Forbidden West otrzyma dodatek, sugeruje tweet aktora

Aktor Lance Reddick, wcielający się w rolę Sylensa w Horizon: Forbidden West, zdradził swój udział w nowej sesji motion capture. Czyżby gwiazdor przypadkowo ujawnił prace nad dodatkiem do gry?

Źródło fot. Sony Interactive Entertainment
i

Gwiazdor Horizon: Forbidden West, Lance Reddick, który gra postać Sylensa, powrócił do studia motion capture. W poście na Twitterze (który został szybko usunięty) aktor napisał, że „ciężko pracuje nad sesją dla Horizon: Forbidden West(via Insider Gaming).

Na szczęście (lub nieszczęście – w zależności jak patrzeć) obserwujący artystę fani gry szybko wykonali zrzut ekranu owej wiadomości. Na fotografii, która znajduje się poniżej, możecie zauważyć na twarzy gwiazdora charakterystyczne kropki do wychwytywania mimiki.

Horizon Forbidden West otrzyma dodatek, sugeruje tweet aktora - ilustracja #1
Źródło: Twitter, Lance Reddick.

Co ciekawe, to nie pierwszy raz, kiedy dowiadujemy się o powrocie do studia aktora znanego z gry studia Guerrilla Games. Jakiś czas temu internauci zauważyli, że Peggy Vrijens (Aloy) również brała udział w kręceniu scen motion capture.

Oczywiście DLC nie byłoby wielką niespodzianką. Horizon: Zero Dawn również dostało swoje rozszerzenie w postaci The Frozen Wilds niecały rok po premierze oryginału. Najwyraźniej Sony widzi w marce Horizon ogromny potencjał – oprócz świetnie sprzedającej się serii gier, japońska firma tworzy wraz z Netfliksem serial o przygodach Aloy.

Na koniec przypomnijmy, że Horizon: Forbidden West zadebiutowało 18 lutego tego roku na PlayStation 4 i PlayStation 5. Tytuł posiada polską wersję językową (zarówno napisy, jak i dialogi).

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej