Grając w takie gry, jak Helldivers 2 lepiej być przygotowanym na zmiany. Twórcy często dodają coś nowego, ale czasem zdarza się też, że coś innego znika z rozgrywki.
Granie w gry takie jak Helldivers 2 ma swoja specyfikę. Jedną z rzeczy, do której trzeba się przyzwyczaić to ciągłe zmiany inicjowane przez twórców. Fabuła gry rozwija się w trakcie jej obecności w sklepie i czasem może dojść do sytuacji, że nowi gracze nie doświadczą pewnych jej aspektów.
W tym przypadku najważniejszych elementów aktualizacji Into the Unjust, czyli dynamicznych jaskiń i walk z Hive Lordami. Twórcy wraz ze zdobyciem planety Oshaune wyłączyli ten kontent, a ona sama nie występuje już w rotacji światów. Nie wszyscy gracze akceptują fakt, że to wszystko jest za nami, wyrażając swoje zdanie na forach społecznościowych.
Po zdobyciu Oshaune spodziewałem się, że będziemy kontynuować passę i zaatakujemy kolejny świat-ul lub przynajmniej będziemy go bronić przed atakiem Posępności, ale minął już ponad miesiąc i nic się nie wydarzyło. To głupie, ponieważ spędzili 5 tygodni na poprawianiu smoków i Rupture Strain (podgatunku Terminidów – przyp. red.), aby było fajnie, tylko po to, aby kilka dni później wszystko zostało zamknięte. Podoba mi się to, co dodali od tamtej pory, ale tęsknię za władcami roju. Niech szlag trafi fabułę, wróćcie szybko.
Można powiedzieć, że to problem wszystkich gier usług. Twórcy cyklicznie wprowadzają nowości, ale czasem przychodzi też czas na koniec wydarzeń. Część graczy wolałaby, aby trwały one dłużej albo były wprowadzone na stałe, lecz jednocześnie nie brakuje zwolenników nowości.

Myślę, że wkrótce pojawią się jaskinie Automatów na planetach magmowych. Będziemy schodzić do kopalni platyny lub czegoś podobnego. Wyobrażam sobie, że nie stworzyliby zupełnie nowej mapy tylko po to, aby użyć jej dla jednej frakcji. Ma to również sens w kontekście zamkniętych kopalni z czerwonymi drzwiami i fabuły.
Szkoda by było, aby zaprojektowana zawartość się zmarnowała. Całkiem prawdopodobne jest więc, że jaskinie ze zniszczalnymi elementami powrócą przy innej okazji, w kolejnej kampanii razem z nowymi rzeczami (np. na Zagon Prime, Omicron lub na magmowych planetach). Następnym razem na pewno będą bardziej dopracowane i nie będą generować tylu problemów.
Można połączyć obie te rzeczy. Twoim zadaniem jest zniszczenie megafabryki, a misje obejmują zejście do fundamentów fabryki i wysadzanie jej kawałek po kawałku, aż zostanie zniszczona na tyle, by się zawaliła (jako rodzaj odwróconego megamiasta w celach wyzwolenia).
Poprawki na pewno się przydadzą, co mogą potwierdzić Piekłonurkowie, którzy doświadczyli kłopotów z jaskiniami. To może być dodatkowy powód, dlaczego twórcy zamknęli dostęp do tej zawartości. Kontent trafił ponownie na warsztat, gdzie jest przebudowywany.
Wyobraź sobie, że walczymy w jaskiniach starożytnego Imperium Iluminatów, odzyskując utraconą technologię.
– Jzon_P
Takie gry można lubić lub nie, a ciągłe zmiany są tak jakby wpisane w ich życiorys. Dopóki tytuł jest popularny, zasiedlony graczami, studio ma powód, by go rozwijać i projektować nowe rzeczy. Kiedyś może przyjść taki moment, gdy do świata gry wkradnie się stagnacja, jednak w przypadku Helldivers 2 to wydaje się raczej bardzo odległe.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic

Autor: Arkadiusz Strzała
Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.