Guerrilla Games o Horizon i Killzone Shadow Fall na PS5
W dniu premiery konsoli PS5 w wybranych krajach studio Guerrilla Games pochwaliło się, jak jego starsze produkcje działają na tym next-genie. Mowa zarówno o Horizon Zero Dawn, jak i o Killzone Shadow Fall.

Studio Guerrilla Games poinformowało za pośrednictwem swojego profilu w serwisie Twitter o tym, jak na PlayStation 5 działają jego gry opracowane z myślą o konsoli PlayStation 4.
Zarówno Horizon Zero Dawn, jak i Killzone: Shadow Fall znalazły się na obszernej liście produkcji kompatybilnych z konsolą nowej generacji. Podczas gdy ta pierwsza pozwala na transfer zapisanych stanów gry z PS4 na PS5, tę drugą na next-genie japońskiego giganta dodatkowo zobaczymy w maksymalnie sześćdziesięciu klatkach na sekundę. Najwyraźniej przygoda Aloy nadal będzie działać w 30 fps.

- PlayStation 5 – oficjalna strona internetowa konsoli
- Guerrilla Games – oficjalna strona internetowa studia

Horizon: Zero Dawn - Complete Edition
Data wydania: 28 lutego 2017
GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
IIIIIIIIIIIIII Generał

Warto kupic sobie pozniej Killzone na ps5? Jest to dobra gra czy lepiej nie zawracac sobie nia glowy?
CaptainShikari Legionista

Fabuła kuleje ale samo strzelanie bardzo mi się podobało, w trybie multiplayer również mi się fajnie grało ale z tego co pamiętam to jak grałem rok temu to było już strasznie mało graczy, może coś się zmieni w tym temacie na PS5 :)
amakuta Legionista
Jak najbardziej warto najlepsza seria strzelanek na ps5 mam nadzieje że twórcy wrócą kiedyś do tej serii jak dla mnie zjada ona horizona na śniadanie
BlurekPL Generał

Fajnie jakby Killzone dostał jakąś łatkę dla PS4 Pro, ale niestety nie dostał, i PS5 pewnie też nie dostanie
ddawdad Senator

W sumie szkoda, że o kolejnym Killzonie ani widu ani słychu. Shadow Fall miał bardzo dobre multi, kampania była co prawda bardzo średnia (momentami wręcz słaba), ale według mnie miała fajny pomysł, by w stosunku do poprzedników postawić na lekką "kameralność" i potencjał na to był całkiem duży, ale całkowicie go zmarnowano. Byłoby fajnie, gdyby naprawili grzechy kampanii w kolejnej odsłonie i daliby coś zapadającego w pamięć.
O wiele bardziej bym się z tego cieszył niż z kolejnego Horizona, który było co prawda ok grą, ale po ponownym ograniu stwierdzam, że był strasznie nudnawy i przez to moja ocena spadła. Jeśli chodzi o drugą część to pewnie będzie to samo.