Holiday Special będzie niezbędny do zrozumienia Guardians of the Galaxy Vol. 3, twierdzi James Gunn
James Gunn wypowiedział się na temat Guardians of the Galaxy Holiday Special. Świąteczna produkcja ma wprowadzić widzów w wątki, które będą rozwijane w trzeciej części serii o Strażnikach Galaktyki.
Patryk Kubiak
Specjalny film świąteczny z udziałem Strażników Galaktyki był jedną z najbardziej zaskakujących, ale i ekscytujących zeszłorocznych zapowiedzi Marvela. Jak się okazuje, Guardians of the Galaxy Holiday Special już od dawna był w planach – a przynajmniej w głowie Jamesa Gunna. Kevin Feige, prezes Marvel Studios, wyjawił niedawno, że reżyser i scenarzysta GotG namawiał go na podobny projekt od lat. Teraz ma szansę powodzenia, ponieważ Marvel Studios produkuje oryginalne treści dla Disney+. W końcu istnieje kanał, za pośrednictwem którego taki obraz może trafić do odbiorców.
Gunn zapewnia, że świąteczny film będzie swego rodzaju elementarzem – zbiorem ciekawostek i historii, z którymi trzeba się zapoznać przed przystąpieniem do seansu nadchodzących Strażników Galaktyki Vol. 3.
Jest w kanonie, dotyczy Strażników, nauczy cię rzeczy, które musisz wiedzieć przed trzecią częścią właściwej serii. I to jest wspaniałe. Jestem z tego naprawdę zadowolony.
Gunn wyjawił także szczegóły dotyczące tego, kiedy powstanie Holiday Special.
Nakręcę to w tym samym czasie co główny film. Używam wielu takich samych scenografii, oczywiście tych samych aktorów, więc tworzymy to jednocześnie, choć Holiday Special trzeba wcześniej zmontować i skończyć.
Produkcja trzeciej części przygód galaktycznych bohaterów ma ruszyć w listopadzie tego roku w Gruzji. Przygotowywany Holiday Special będzie trwał mniej niż 40 minut. Ma zostać wydany na Disney+ w grudniu 2022 roku, podczas gdy Strażnicy Galaktyki Vol. 3 trafią do kin w maju 2023 roku. W świątecznym projekcie zobaczymy obsadę trzeciej części Strażników: Chrisa Pratta, Dave’a Bautistę, Karen Gillan i Pom Klementieff.
Holiday Special wygląda na ciekawą produkcję, która ma podkręcić zainteresowanie przed kolejnym pełnometrażowym filmem Marvela i wprowadzić widzów w parę nowych wątków. Znając twórczość Jamesa Gunna, można też spodziewać się, że nie będzie to typowy świąteczny obraz, w którym Drax wieszałby ozdoby choinkowe razem z Rocketem.
- Wszystko, co wiemy o przyszłości Marvel Cinematic Universe
- Reżyser tłumaczy, dlaczego trzeba tyle czekać na Strażników Galaktyki vol. 3
Film:Strażnicy Galaktyki: Coraz bliżej święta(The Guardians of the Galaxy Holiday Special)
premiera: 2022akcjaprzygodowysci-fikomedia
Strażnicy Galaktyki: Coraz bliżej święta to wyprodukowany dla platformy Disney+ przygodowy film akcji, wyreżyserowany przez Jamesa Gunna (twórcy m.in. poprzednich części). Został on oparty na popularnych komiksach wydawnictwa Marvel i stanowi poboczną odsłonę MCU. Akcja tytułu rozpoczyna się niedługo przed ziemskim Bożym Narodzeniem. Petera Quilla znanego również jako Star -Lord dopada chandra. Chcąc poprawić mu humor, jego przyjaciele postanawiają urządzić wyjątkowe przyjęcie. Konieczny jest również wyjątkowy prezent. Drax i Mantis wyruszają zatem na Ziemię, by sprowadzić Kevina Bacona. W produkcji wystąpili m.in. Chris Pratt (Peter Quill), Pom Klementieff (Mantis), Dave Bautista (Drax), Bradley Cooper (Rocket), Vin Diesel (Groot), Karen Gillan (Nebula), Sean Gunn (Kraglin) oraz Kevin Bacon. Zdjęcia kręcono w Los Angeles.
Film:Strażnicy Galaktyki Vol. 3(Guardians of the Galaxy Vol. 3)
premiera: 2023premiera PL: 2023akcjaprzygodowysci-fikomediathriller
Pełna energii ekipa kosmicznych superbohaterów znów bierze się za ratowanie świata. Do drużyny dołączają między innymi Thor, a także Gamora z innej linii czasowej. Za film, pomimo wielu komplikacji, odpowiada James Gunn, autor dwóch poprzednich odsłon Strażników Galaktyki.
Komentarze czytelników
Luke_f Pretorianin
Chcesz wiedzieć, co się dzieje w filmach? Obejrzyj seriale albo Holiday Special w Disney+ niedostępnym w naszym kraju. Po tylu latach filmów superbohaterskich, gdy już coraz więcej ludzi (nie licząc pewnie komiksowych fanów) czuje przesyt tego typu treściami, Disney dokręca śrubę zwiększając barierę wejścia w uniwersum filmowe. Jak mam śledzić te wszystkie seriale, żeby orientować co się dzieje i skąd się wzięły jakieś nowe postacie to szczerze mówiąc odechciewa mi się w ogóle tych filmów. A na Strażników czy Strange'a bym sobie poszedł, ale pewnie szczególnie w przypadku tego drugiego filmu, najpierw muszę obejrzeć Lokiego...
Ciekawe jak to wpłynie na oglądalność, ale coś czuję, że to początek końca - daje maksimum kilka lat jeszcze i będzie koniec ery kina superbohaterskiego, które wyląduje tam, gdzie swego czasu wylądowały westerny.
Ojboli Generał
FireJach Generał
Kino superbohaterskie jest przewaznie skierowane dla fanow, nie dla niedzielnych widzow. Fani obejrza wszystko.
Teoretycznie serial Loki tez jest niezbedny do zrozumienia nadchodzacych filmow Marvela, ale czy na pewno? Zobaczymy.
Fett Legend
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
