Jak najlepiej grindować w GTA Online? Takie pytanie zadano AI, a opracowany przez sztuczną inteligencję plan wygląda co najmniej ciekawie.
Zdarza się, że gracze mają obsesję na punkcie „optymalizacji” swojej gry. 3% więcej złota tam, 89% szans na przeżycie wrogiego ataku tutaj, dwie godziny zaoszczędzonego czasu na grind gdzieniegdzie – dla niektórych takie wyliczenia to chleb powszedni.
Jednakże mało kto bawi się w samodzielne obliczenia. Zwykle fani korzystają z narzędzi opracowanych przez twórców lub – znacznie częściej – samych graczy. Jednakże skrypt AI opracowujący harmonogram grindu w GTA Online chyba potrzebuje sporych poprawek.
Oczywiście nie jest to faktyczne narzędzie opracowane z myślą o sieciowym Grand Theft Auto. Użytkownik Reddita o pseudonimie WsWinter po prostu skorzystał z algorytmu ChatGPT i zadał pytanie o przygotowanie poniższej rozpiski.
Plan przygotowany przez AI rozbawił fanów GTA. Pół biedy, że sztuczna inteligencja przypomniała o konieczności robienia sobie przerw od gry, ale jednocześnie zapomniała, że ludziom przydałoby się coś zjeść i przespać. To w zasadzie można było przewidzieć i bardziej zaskakujące byłoby, gdyby komputer pamiętał o takich „drobiazgach”.
Podobnie nie dziwi, że AI raczej nie brało pod uwagę, by gracz czerpał jakąkolwiek przyjemność z gry. W końcu, jak złośliwie stwierdziło wielu użytkowników Reddita, osoby stawiające na grind również nie pojmują koncepcji „gry dla zabawy”.
Gorzej, że plan przygotowany przez ChatGPT nie jest specjalnie efektywny. AI wyraźnie uwielbia misje z bunkrami, które przedkłada nad znacznie wydajniejsze sposoby zarabiania wirtualnych dolców. Na przykład napady na Cayo Perico.
Część internautów zwraca uwagę, że dawniej misje z bunkrami były najlepszy sposobem na zarobek. Zapewne ChatGPT oparł się na starych tekstach dotyczących grindowania w GTA Online, w których wspominano o tej aktywności jako najefektowniejszym sposobie zarabiania kasy w grze. Tłumaczyłoby to też nieobecność Cayo Perico Heist, które trafiło do gry dopiero w grudniu 2020 roku.
Mimo wszystko część graczy jest pod wrażeniem, że AI było w stanie opracować taki plan. Nawet jeśli jego efektywność pozostawia wiele do życzenia.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).