Do sieci wyciekł ogromny dokument rzekomo wypełniony informacjami dla osób, które zajmą się marketingiem GTA 6. Zawarto w nim sporo ciekawych informacji.
W sieci pojawił się liczący ponad sto stron dokument, mający rzekomo być tzw. „biblią” dla marketingu Grand Theft Auto 6. Trudno ocenić, czy jest on prawdziwy, ale wiele jego elementów pokrywa się z wcześniejszymi doniesieniami na temat gry.
Równie dobrze może być to jednak tylko zbiór starych przecieków z kilkoma nowościami, więc do zawartych w nim informacji należy podchodzić z dużym dystansem. Rozmiar dokumentu jest tak duży, że nie sposób przytoczyć wszystkich zawartych w nim konkretów, ale z ważniejszych rzeczy warto wspomnieć o tym, że:
Warto zwrócić uwagę, że wiele elementów, w tym miejsce i czas akcji czy bohaterowie, pokrywa się z przeciekiem sprzed kilku dni.
Zainteresować Was mogą:
20

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.