Gran Turismo 7 znów dostaje samochód, którego pozazdroszczą fani Forzy [Aktualizacja]

Źródło fot. Sony

i

Aktualizacja

Aktualizacja 1.35 jest już dostępna (choć chwilowo gra pozostaje nadal w trybie offline), waży ok. 1,2 GB. Oto co jeszcze ciekawego zawiera, czego nie ujawniono wczoraj:

1. dodaje cztery wyścigi na światowych torach;
2. pięć aut dostało opcję wymiany silnika;
3. w Cafe można odbyć pięć nowych rozmów o samochodach;
4. w Brand Central pojawiło się muzeum marki Fanatec;
5. „dostosowano” czułość sterowania lewą gałką i przyciskami kierunkowymi na bezprzewodowym kontrolerze;
6. wprowadzono garść drobnych modyfikacji i naprawiono parę błędów.

Po szczegóły odsyłam do pełnej listy zmian.

Liczcie się z tym, że na to cacko przyjdzie Wam wyłożyć kilka milionów kredytów. Źródło: Polyphony Digital.

Oryginalna wiadomość (28 czerwca)

Liczba samochodów dodawanych do Gran Turismo 7 znów stabilizuje się na poziomie trzech na miesiąc. Tyle otrzymamy jutro rano, gdy dostępna stanie się aktualizacja 1.35 – i od razu zaznaczę, że będą to samochody nie byle jakie:

1. Aston Martin Valkyrie ’21
2. Mitsubishi Lancer Evolution III GSR ‘95
3. Subaru Impreza Sedan WRX STi ‘04

Oczywiście tytułową „wojnę japońsko-japońską” – tj. dawną rywalizację między Mitsubishi i Subaru w rajdowych mistrzostwach świata – trzeba tu traktować umownie, bo do gry trafią Lancer i Impreza zupełnie różnych generacji, oddalonych od siebie o prawie dekadę.

W każdym razie oba sedany są kultowe i fani serii od dawna czekali na ich powrót (ostatnio widziano je w Gran Turismo 6, jako modele niskiej jakości rodem z PlayStation 2). Tym niemniej studio Polyphony Digital musi jeszcze trochę popracować, zanim wymienione rodziny aut będą kompletne – w grze wciąż brakuje paru ich generacji.

Dość jednak o „klasykach”. Prawdziwą gwiazdą aktualizacji jest Aston Martin Valkyrie, czyli nowiutka hipermaszyna z brytyjskiej stajni, opracowana z pomocą inżynierów z Red Bull Racing (stojących za bolidami święcącymi triumfy w Formule 1), która jest de facto 1000-konnym samochodem wyścigowym dopuszczonym do ruchu ulicznego. Fani Forzy mogą gotować się z zazdrości.

Kolejny ważny składnik aktualizacji stanowi sześć nowych rajdów muzycznych – wariacji na temat klasycznych wyzwań na czas z punktami kontrolnymi, w których jeździmy w rytm muzyki. To o tyle ciekawe, że przed premierą deweloper dość szeroko reklamował tę nową dla serii formę aktywności i obiecywał jej rozwijanie, ale potem jak gdyby o niej zapomniał – musieliśmy czekać aż prawie półtora roku na spełnienie zapowiedzi.

Poza tym aktualizacja wprowadzi garść zwyczajowych drobiazgów: dwa bonusowe menu (kolekcje samochodów marek Mitsubishi Lancer i Subaru Impreza, a jakże) oraz dwie scenerie do fotograficznego trybu Scapes. Spodziewam się też kilku singleplayerowych wyścigów, ale czy takowe w istocie zostaną dodane, dowiemy się jutro rano, gdy Polyphony Digital opublikuje pełną listę zmian, równocześnie z udostępnieniem aktualizacji.

1. Recenzja gry Gran Turismo 7
2. Poradnik do gry Gran Turismo 7