Gracz kupił starą kopię GTA 3. W środku czekała na niego niespodzianka od poprzedniego właściciela, jak relikt minionych czasów

Pamiętacie te czasy, gdy warto było znać kody do gier? Jeden z graczy przypadkiem odnalazł niezbędną do grania w GTA listę, którą stworzył ktoś inny lata temu.

cooldown.pl

Jonasz Gulczyński

Komentarze
Gracz kupił starą kopię GTA 3. W środku czekała na niego niespodzianka od poprzedniego właściciela, jak relikt minionych czasów, źródło grafiki: Rockstar Games.
Gracz kupił starą kopię GTA 3. W środku czekała na niego niespodzianka od poprzedniego właściciela, jak relikt minionych czasów Źródło: Rockstar Games.

Wiedza tajemna przekazywana przez młodych adeptów gamingu podwórkową pocztą pantoflową i fizyczne magazyny growe traktowane jak najprawdziwsze grymuary - klucze do potęgi i nieśmiertelności. Te czasy bezpowrotnie minęły, a to głównie za sprawą ciągłego połączenia z siecią, rosnącą monetyzacją gier czy po prostu obniżonym poziomem trudności większości tytułów.

Czasami jednak można natknąć się na artefakty dawnej kultury graczy, co u jednych budzi odległe wspomnienia z czasów minionej młodości, a u drugich niekończące się pytania „Co to jest i do czego kiedyś służyło?”. Takim przedmiotem z pewnością jest odnaleziona przez jednego gracza kartka papieru dołączona do kopii GTA 3, którą kupił z drugiej ręki.

Artefakt pradawnej cywilizacji

Użytkownik Reddita o nazwie niallniallniall, niedawno mógł poczuć się jak swoisty archeolog badający dawno zapomnianą kulturę, gdy podzielił się swoim znaleziskiem z innymi na forum. Udostępnił bowiem zdjęcie zakupionej z drugiej ręki kopii GTA 3 na PlayStation 2, do której poprzedni właściciel dołączył kartkę z zapisanymi kodami do gry.

Ten nostalgiczny element gamingu bezsprzecznie odszedł w zapomnienie, lecz zdjęcia takie jak te budzą masę wspomnień z tamtego czasu. Zwłaszcza, że kody były nieodłącznym aspektem serii Grand Theft Auto. Trudno wyobrazić sobie zabawę z tymi grami bez możliwości natychmiastowego uleczenia się czy zmniejszenia poziomu pościgu, gdy na ogonie siedzi nam wojsko albo po prostu odblokowania wszystkich broni, by siać zniszczenie na pełną skalę.

Komentująca wątek społeczność zna ten temat od podszewki i pomimo nostalgicznego uśmiechu, szybko wskazała na dość specyficzny wybór kodów. Można to tłumaczyć skopiowaniem cheatów z listy opublikowanej na łamach jakiegoś forum online, na co również wskazują fani.

Nie ma kodu na czołg? Bluźnierstwo.

- BrandofOwnage

Ciesz się faktem, że posiadasz używany egzemplarz od jednego z psychopatów, który chciał dowiedzieć się, jak ZWIĘKSZYĆ poziom bycia poszukiwanym.

- boromirsbeard

Źródło: Rockstar Games

Jestem prawie pewien, że po prostu skopiowali to z listy z internetu. Prawie zawsze prezentują to w tej samej kolejności, w jakiej jest na tej liście.

- AmbitiousTrashPanda

Robiłem tak samo, ale później zacząłem omijać ten jeden kod, żeby zaoszczędzić czas i atrament na kodzie, którego i tak nigdy nie używałem, haha.

- boromirsbeard

Abstrahując od wybrakowanej zawartości kartki, która nie posiada jednego z bardziej użytecznych kodów do gry, to i tak fajnie jest natknąć się na taki relikt przeszłości. To masa wspomnień, które dziś nie mają już racji bytu.

2

Jonasz Gulczyński

Autor: Jonasz Gulczyński

Kulturoznawca, który urodził się z padem od PSX-a w ręku. Z GRYOnline.pl współpracuje od października 2024 roku, gdzie głównie zajmuje się nowinkami z branży gier z apetytem na bardziej skomplikowane publikacje. Swoje najmłodsze lata spędzał w Górniczej Dolinie, a obecnie nie stroni od strategii turowych wszelkiej maści. Miłośnik prozy Lovecrafta, a także twórczości Quentina Tarantino i Roberta Eggersa. Prywatnie również fan uniwersum Warhammer Fantasy, w którym spędził niezliczoną liczbę godzin zarówno jako gracz, jak i mistrz gry w papierowym wydaniu.

Demo Anno 117: Pax Romana jest już dostępne i wymaga 93 GB wolnego miejsca na dysku. Możesz grać, ile chcesz, ale każda sesja potrwa tylko godzinę

Następny
Demo Anno 117: Pax Romana jest już dostępne i wymaga 93 GB wolnego miejsca na dysku. Możesz grać, ile chcesz, ale każda sesja potrwa tylko godzinę

„Wciąż dochodzimy do siebie”. W Stranger Things 5 czeka nas „szalony” odcinek, który może przebić wszystkie dotychczasowe finały kultowej serii sci-fi Netflixa

Poprzedni
„Wciąż dochodzimy do siebie”. W Stranger Things 5 czeka nas „szalony” odcinek, który może przebić wszystkie dotychczasowe finały kultowej serii sci-fi Netflixa

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl