Blizzard interweniuje po tym jak gracze urządzili aukcję na Discordzie. Przedmiotem licytacji była kusza w Diablo 4, która została sprzedana za kosmiczną cenę.
Co trzeba zrobić, żeby deweloper zainterweniował? Najlepiej zwrócić jego uwagę w odpowiedni, nie do końca uczciwy sposób. O tym, że coś jest nie tak przekonali się gracze, którzy chcieli wymieniać się przedmiotami we wtorek 15 sierpnia i zobaczyli, że opcja handlu jest niedostępna do odwołania. Internet już poznał odpowiedź, co stało za decyzją deweloperów o wyłączeniu opcji.
Gracz, który sprzedał kuszę za 30 miliardów sztuk złota zamieścił na serwisie YouTube wideo, w którym odpowiada fanom na pytanie o to, czy został zbanowany za udział w transakcji. Okazuje się, że nie poniósł on żadnych konsekwencji, gdyż sam nie korzystał z żadnych exploitów, a jedynie wystawił przedmiot na aukcji.
Wszystko co zrobił, nie naruszało standardów Blizzarda, który zapowiedział, że ukarani zostaną wyłącznie gracze, którzy korzystali z nieuczciwych zagrywek. Tym samym Jeppe nadal podróżuje po świecie Sanktuarium ze swoimi dwoma przyjaciółmi, którzy noszą jego ogromne ilości złota. Wyjaśnienie całej sytuacji możecie zobaczyć poniżej:
Oryginalna wiadomość z 16 sierpnia 2016:
W nocy z 14 na 15 sierpnia deweloper poinformował graczy za pośrednictwem Reddita o wyłączeniu opcji handlu z uwagi na wykorzystywanie exploitu umożliwiające gromadzenie ogromnych ilości złota.
Zawiesiliśmy handel w Diablo IV do odwołania z powodu exploita polegającego na duplikowaniu złota i przedmiotów. Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu i poinformujemy was o tym, gdy tylko przywrócimy możliwość handlu. Gdy to zrobimy, będziemy nadal monitorować tę aktywność, aby zapewnić wszystkim zdrowe wrażenia z gry. Jak zawsze, każde konto, które angażuje się w duplikowanie złota i przedmiotów, zostanie potraktowane zgodnie z naszą Umową licencyjną użytkownika końcowego.
Dziękujemy za zgłoszenie tego exploita i cierpliwość.
– SinfulScribe (Diablo 4 Community Manager)
Dodatkowo, Blizzard poinformował, że karę otrzymają tylko ci, którzy bezpośrednio korzystali z exploitu. Osoby zaangażowane w handel z cheaterami mogą więc być spokojne o swoje konto w grze.
Tym, co prawdopodobnie zwróciło uwagę deweloperów na problem złota i przedmiotów była aukcja kuszy „Cut Symbol”, która odbyła się na jednym z serwerów Discord poświęconych Diablo 4. Wyjątkowy przedmiot z mocą 799 wystawiony został 14 sierpnia za cenę 150 milionów złota. Gracze od razu przystąpili do licytacji, a całą aukcję można zobaczyć dzięki relacji jednego z użytkowników, który zamieścił całe zdarzenie w serwisie YouTube.
Na powyższym wideo możemy zauważyć jak w kilkanaście minut przedmiot przekracza cenę miliarda sztuk złota, by kilka chwil później (w 19 minut od startu licytacji) osiągnąć maksymalny pułap 10 miliardów (dokładnie 9999 milionów) jaki może posiadać postać w grze.
Jak więc dostarczyć właścicielowi przedmiotu kwotę wyższą niż wartość maksymalna? Gracze stwierdzili, że można to zrobić przynosząc złoto przez kilka postaci. Tym samym aukcja trwała dalej i zakończyła się na ofercie 30 miliardów sztuk złota tylko dlatego, że jeden z licytujących nie mógł pozwolić sobie na przekroczenie tej kwoty, gdyż nie ma trzeciego znajomego, któremu mógłby zaufać na tyle, by ten poniósł za niego część pieniędzy.
W całej sytuacji nie chodzi jednak o samą kuszę, czy chwalenie się bogactwem. Wielu graczy uznało licytację za idealny przykład tego jak exploit przez ostatnie dni nie tylko zaburzył, ale i zniszczył ekonomię Diablo 4. Nie wiadomo jak szybko deweloper wprowadzi łatkę blokującą exploit, póki co Blizzard poinformował, że handel między graczami został wznowiony.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
61

Autor: Michał Serwicki
Niedoszły fizyk, który został dziennikarzem. Współpracę z GRYOnline.pl nawiązał jesienią 2021 roku. W pracy dziennikarskiej lubi rolę człowieka orkiestry i sam podejmuje się różnych tematów i zagadnień. Gry towarzyszą mu od dzieciństwa. Wychował się na Heroes III, a w przerwach od budowania kapitolu przechodził kolejne generacje Pokémonów, zarywając noce z handheldami. W grach ceni przede wszystkim dobrą historię oraz emocje. Obok wirtualnej rozrywki, grywa w fabularne gry RPG, gdzie jako mistrz gry prowadzi przygody w licznych systemach, na czele z Dungeons & Dragons. Czas wolny od gier spędza przy komiksach Marvela i DC Comics. Jest wielkim fanem twórczości Stephena Kinga i sam próbuje swoich sił w pisaniu.