Ghost of Tsushima to krew, pot i poślady - jest rating ESRB
Amerykańskie ESRB przyznało kategorię wiekową grze Ghost of Tsushima. Wpis produkcji na stronie organizacji zdradza, że powinniśmy się spodziewać sporo przemocy oraz – jakżeby inaczej – nagich pośladków.

Oczekiwanie na Ghost of Tsushima dłuży się niemiłosiernie. Na szczęście wczorajsza informacja o zakończeniu prac nad grą potwierdza, że nie będzie już więcej żadnych opóźnień. To nie jedyne doniesienie na temat produkcji studia Sucker Punch. Ghost of Tsushima doczekało się też wpisu na stronie organizacji ESRB, która przyznała tytułowi kategorię wiekową M.
Nikogo chyba nie zaskoczył fakt, że nowy tytuł ekskluzywny Sony będzie przeznaczony jedynie dla dojrzałych odbiorców. Nie dziwi też uzasadnienie tej decyzji podane przez ESRB. W grze znajdziemy sporą dawkę brutalności, przejawiającą się tak w rozgrywce, jak i w scenach przerywnikowych. Dekapitacja, rozczłonkowanie, podpalanie żołnierzy oraz cywili – tego wszystkiego można się było spodziewać po Japonii XIII wieku w dobie walk z Mongołami. Amerykańska organizacja uznała też za stosowne wspomnieć o nagich męskich pośladkach, kontynuując swoją tradycję ostrzegania przed tego typu widokami (vide wpis Death Stranding).
Ghost of Tsushima zadebiutuje 17 lipca jako tytuł ekskluzywny konsoli PlayStation 4. Gra otrzyma polski dubbing, aczkolwiek twórcy zapewnili o możliwości przełączania się na język japoński.

GRYOnline
Gracze
OpenCritic
- Sucker Punch
- tytuły ekskluzywne
- przemoc
- wymagania wiekowe
- action adventure
- Sony Interactive Entertainment
- PS4
Komentarze czytelników
Metaverse Senator

Meskie nagie posladki sa dla Sony jak widac OK ale jak tylko pojawia sie damskie to zaraz cenzura, hmm..
https://www.gry-online.pl/newsroom/devil-may-cry-5-z-ocenzurowana-nagoscia-na-ps4/zd1bceb
margrabina Pretorianin
Do czego to już dochodzi, że nagie męskie pośladki są złe. za 10 lat bohaterowie gier będą musieli mieć zakryte bardzo dokładnie całe ciało i będzie widać tylko nos, za to krew będzie się lała jeszcze większymi strumieniami niż teraz, ale to już będzie jak najbardziej w porządku.