Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 sierpnia 2021, 11:36

autor: Ignacy Ziarkiewicz

Świetne recenzje Ghost of Tsushima Director's Cut - nie było lepszej okazji do zapoznania się z grą

Ghost of Tsushima Director's Cut otrzymało pierwsze recenzje. Dziennikarze podkreślają wysoką jakość produkcji i ciekawy nowy rozdział fabularny.

Po ponad roku od wydania podstawowej wersji Ghost of Tsushima, dzisiaj - 20 sierpnia 2021 roku – premierę ma ulepszona wersja produkcji z podtytułem Director's Cut. W internecie pojawiły się pierwsze recenzje. Dziennikarze są niemal jednogłośni – nowa wersja gry to przede wszystkim więcej tej samej świetnej produkcji sprzed roku. Średnia opinii w serwisie Metacritic obecnie wynosi 88/100.

Ghost of Tsushima Director's Cut – przykładowe recenzje:

  • PCMag – 90/100
  • Gaming Bolt – 90/100
  • Destructoid – 90/100
  • IGN – 80/100
  • TheGamer — 80/100
  • VGC — 80/100
  • Sirus Gaming – 75/100

Recenzenci podkreślają, że Director’s Cut to najlepsza wersja gry dostępna na rynku. Z piękną grafiką, angażującą historią i ciekawymi mechanikami, produkcja wciąż wciąga tak samo, jak rok temu. Najważniejszym nowym elementem wydania jest dodatek fabularny Iki Island. Dziennikarze opisują go jako świetną, intrygującą przygodę, która skupia się na przeszłości Jina Sakaia i rozwija walkę poprzez dodanie nowych umiejętności i przeciwników. Przejście DLC zajmuje od 6 do 10 godzin. Warto dodać, że wraz z tą wersją produkcji, posiadacze najnowszej konsoli Sony uzyskają dostęp do multiplayerowego trybu kooperacji o nazwie Legends.

Ghost of Tsushima już wcześniej oferowało na PS5 aktualizację oferującą 60 fps we wstecznej kompatybilności, dlatego w wymiarze technologicznym nie pojawiło się wiele innowacji - dużą zmianę wprowadziło wsparcie dla unikalnych funkcji nowego kontrolera, dzięki któremu bardziej można wczuć się w sceny oglądane na ekranie.

Wygląda na to, że nowa wersja gry może być warta zakupu zarówno dla graczy, którzy już poznali historię Jina, jak i dla nowych nabywców. Przekonuje Was nowa zawartość, czy spodziewaliście się czegoś więcej?