Niebędący zawodowym deweloperem TJ Gardner postanowił stworzyć kilkanaście gier, w których głaskamy zwierzęta. W PlayStation Store odnotowano już ponad 120 tysięcy pobrań jego amatorskich produkcji.
Jak się okazuje, gry można produkować w około 30 minut i nieźle się przy tym dorobić. Jak tego dokonać, opowiedział TJ Gardner, czyli twórca serii Stroke, w rozmowie z serwisem The Guardian.
Gardner nie miał za wiele wspólnego z zawodem dewelopera. Postanowił jednak spróbować swoich sił w tej branży, ponieważ potrzebował nowego źródła zarobku na utrzymanie rodziny. Jak wyjaśnił, całą wiedzę o kodowaniu zaczerpnął z filmów w serwisie YouTube oraz poradników dostępnych w sieci.
Czy warto wydawać pieniądze na głaskanie wirtualnego zwierzęcia? Twierdząco na to pytanie odpowiedzą na pewno wszyscy, którzy polują na trofea.
W przypadku Stroke wystarczy jedynie klikać konkretny przycisk, aby zwiększać liczbę głaśnięć, więc bardzo łatwo zgarnąć „platynę” – najwyższe odznaczenie za aktywność w grach na PlayStation. Nic zatem dziwnego, że wiele osób, chcących powiększać swoją kolekcje trofeów, kupuje proste i tanie Stroke.
Jeśli chcecie zobaczyć, jak wygląda „rozgrywka” i zdobywanie trofeów w jednej z gier opracowanych przez TJ Gardnera, zerknijcie na poniższy film.
Na koniec dodajmy, że właściciele PS4 i PS5 do 22 lutego mogą kupić gry z cyklu Stroke w promocji. Za jedną produkcję należy zapłacić 12,60 zł (wcześniej 18 zł). Gracze korzystający z innych platform niestety muszą obejść się smakiem. Seria Stroke jest bowiem dostępna tylko na PlayStation.
8

Autor: Maciej Gaffke
W GRYOnline.pl zajmuje się głównie newsowaniem. Ukończył filologię polską (I stopień) oraz krajoznawstwo i turystykę historyczną (II stopień) na Uniwersytecie Gdańskim, co wiążę się z jego innymi, „pozagrowymi” zainteresowaniami – historią, książkami, podróżami. Jeśli zaś chodzi o same gry wideo – kiedyś wielbiciel FPS-ów, teraz nawrócony na przygodowe gry akcji. Poza tym interesuje się też bijatykami (szczególnie Mortal Kombat), RPG-ami oraz wszystkimi tytułami nastawionymi na pojedynczego gracza. Od czasu do czasu lubi również pograć w tenisa, siatkówkę czy piłkę nożną. Dumny mieszkaniec Pomorza i Pucka.